FURY: USYK NIE MA CIOSU
Między innymi Moses Itauma i Kevin Lerena pomagają Tysonowi Fury'emu (34-1-1, 24 KO) w przygotowaniach do drugiej walki z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). Rewanż, czy powtórka z rozrywki?
Panowie spotkają się za cztery tygodnie. W tym momencie przechodzą przez najważniejszy i najtrudniejszy okres przygotowań. "Król Cyganów" wydaje się zmobilizowany, a dodatkowo nakręca sam siebie różnymi historyjkami.
- Po pierwszej walce wiem, że on w ogóle nie potrafi mocno uderzyć. Trafił mnie kilkoma najlepszymi ciosami, a i tak nie zdołał mnie znokautować. Miał mnie zranionego, poprawił chyba dziesięcioma kolejnymi uderzeniami, a nawet mnie nie powalił. Przyjąłem jego najlepsze bomby i mogłem się tylko uśmiechnąć - stwierdził Fury, którego sędzia liczył w dziewiątej rundzie ich pierwszej, majowej potyczki.
Organizatorzy zapowiadają, że główni bohaterowie gali w Rijadzie powinni pojawić się w ringu około północy z 21 na 22 grudnia czasu polskiego. W stawce będą pasy WBC, WBA i WBO wagi ciężkiej.
Facet wyglądał jakby był na skraju dwóch światów- tańcował bezwładnie odbijając się od lin mając minę pobitej szmaty która ma dość.
Gdyby Usyk zdołał przycelować tymi ciosami na dobicie (kilka minęło głowę Tysona o centymetry) to zdrapywali by go z ringu.
Uratowała mu życie przerwa. Ale jak woli wmawiać sobie dalej że Usyk nie ma ciosu proszę bardzo. Zdziwi się drugi raz.
I co my tu mamy? Najpierw pol roku zale, ze Usyk straszliwie przekrecil DD, a obecnie kiedy z kolei sedzia przekrecil i odebral Usykowi nokaut na Furym, ten ostatni tworzy swoja wersje historii iswoj wlasny prywatmy swiat, w ktorym Luke jest niepokonany ;) Psychologicznie ma to nawet uzasadnienie. Klasyczne wyparcie.
Wiem ze Fury to od niemal zawsze zywiolowy bajarz, ale tu akurat wychodza kompleksy, zadra, on nie moze przebolec ze z tym malym slabym krolikiem przegral jak lump spod zabki.
I jesli bedzie szedl tym tropem nadal, a widze ze on w to wierzyc, to krolik go byc moze nawrt odstrzeli w rewanzu. Zreszta Usyk juz wie, ze raczej lepiej sedziom tego nie zostawiac. Dwa wały w pierwszej walce byly.
Przesadzasz ..bo Wilder to Furego uspil na te pare sekund..Czy Usyk.ma cios?..on nie jest typowym waciakiem.ale Usyk.ciagle walczy tym stylem.amstorskim na duzej czestotliwosci..On zajezdza swoich rywali..W jego boksie nie zobaczymy checi yrwania komus lba..Tu poprostu jest finezja , kunszt ..ale czy on ciosu nie ma?..moze nalezy zapytac o to Bellew?..