ANDRE WARD NA DŁUGIEJ LIŚCIE CHĘTNYCH DO WALKI Z JAKE'EM PAULEM
Andre Ward (32-0, 16 KO) od siedmiu i pół roku przebywa na zasłużonej sportowej emeryturze. Dotąd nikt nie był w stanie skusić go na powrót, aż nagle pojawił się on - Jake Paul (11-1, 7 KO).
Wydłuża się lista znanych zawodników, którzy rzucają byłemu youtuberowi wyzwanie. I jest to imponująca lista - Carl Froch, Tony Bellew, Artur Beterbijew, Kevin Lerena, Ryan Garcia a nawet Daniel Dubois. Do tego grona dołączył właśnie "SOG", były król kategorii super średniej i półciężkiej w boksie zawodowym, wcześniej mistrz olimpijski z Aten (2004). A wszystko po jego sobotniej wygranej nad 58-letnim Mike'em Tysonem i wielkim sukcesem komercyjnym. Więcej o dochodach i oglądalności pisaliśmy TUTAJ >>>
- Jestem otwarty na takie negocjacje i walkę z Jake'em Paulem. On jak widać lubi spotkać się ze starszymi panami, a ja kimś takim jestem. Nie stałem w ringu od ponad siedmiu lat, więc to powinno być interesujące - przekonuje blisko 41-letni dziś Ward.
przeciez to takie oczywiste..nie chodzilo o te 40 mln , Popularnosc za czym ida pieniadze..
Jeżeli prawdą jest, że aktywni (lub całkiem niedawno aktywni) mistrzowie pchaja sie do walki z celebryta to prawdziwa żenada. Pytanie tylko czy te wypowiedzi nie są wyrwane z kontekstu lub nie sa odpowiedzia na zadane pytanie bo to już zmieniałoby postać rzeczy. Na zasadzie "Andre zawalczylbys z Paulem?" i wtedy taka odpowiedź Warda juz jest jakos uzasadniona bo kto nie chcialby skosic siana za obicie amatora. Media lubia nakrecac i wrzucac w eter takie czastkowe odpowiedzi, ale jakos mi sie nie chce wierzyc ze Ci wszyscy zawodnicy sami z siebie krzycza o walke z Paulem, nie zdziwilbym sie tez jakby czesc z nich (albo wszyscy) mowili to dla beki, przeciez wiadomo ze z zadnym z nich (no moze z R. Garcia) Paul nie wyjdzie do ringu (bo z kazdym cieniasem zarobi wiec po co dostawac po glowie), byc moze wyszedlby z Canelo (bo tu istnieje faktyczne szanse na rozbicie banku) ale on akurat taka walka nie jest (poki co) zainteresowany.
To może sugerować, że maja nie tyle talent medialny co po prostu profesjonalny sztab od samego poczatku. Oczywiscie nie twierdze, że tam talentu nie maja (np. aktorskiego) - w sumie nawet nie wiem czym oni sie zajmuja, ale majac 7mln na inwestycje w siebie to raczej mozna zrobic nie mala kariere
Oczywiscie to co mowisz zmienia wszysto