KABAYEL, PARKER, CZY KTO INNY DLA DUBOIS?
Frank Warren zapowiada świetną walkę Danielowi Dubois (22-2, 21 KO) w pierwszej obronie pasa IBF kategorii wagi ciężkiej, a my puszczamy wodze fantazji..
Teoretycznie sporo wskazuje, że rywalem "Dynamitu" może być Agit Kabayel (25-0, 17 KO), który wycofał się z eliminatora przeciwko Martinowi Bakole (21-1, 16 KO). Niemca ma zastąpić Zhang Zhilei (27-2-1, 22 KO), więc para kongijsko-chińska teoretycznie odpada. Szef grupy Queensberry Promotions wskazał jeszcze jedno, rutynowane nazwisko.
- Pracujemy nad porozumieniem i doprowadzeniem go do końca. Jesteśmy już blisko i jestem pewien, że wszystko dopniemy. Dopóki jednak kontrakty nie zostaną podpisane, nie mogę nic powiedzieć. Następna walka Daniela będzie dla niego bardzo ważna. Zawładnął ludzką wyobraźnią i każdy chce zobaczyć jego następny bój. Następnym przeciwnikiem Dubois będzie ktoś w stylu Josepha Parkera. To ktoś, kto jest znany jako zwycięzca i jest na poziomie Daniela. To będzie świetne zestawienie. Nazwisko Parkera jest również na liście i jest to poziom jakości, na który patrzymy - podsumował brytyjski promotor.
Czy faktycznie do gry wskoczy były mistrz WBO? Trzeba jeszcze zwrócić uwagę, iż nazwiska nowozelandczyka próżno szukać w czołowej piętnastce rankingu federacji IBF.
Chociaż, według mnie, właśnie Kabayel będzie "najłatwiejszym" rywalem dla Dudoisa, a Bakole jest najsilniejszy ze stawki.
Wilder nie zrobił nic a Parker minimum.