BILLAM-SMITH: RAMIREZ WYCIĄGNIE ZE MNIE TO CO NAJLEPSZE
- On wyciągnie ze mnie wszystko co najlepsze - mówi Chris Billam-Smith (20-1, 13 KO), mistrz WBO wagi cruiser, przed sobotnią unifikacją z championem WBA Gilberto Ramirezem (46-1, 30 KO).
- Wydaje mi się, że on będzie najlepszych zawodnikiem, z jakim dotąd miałem do czynienia, ale OK, tak powinny właśnie wyglądać walki unifikacyjne. W czterdziestu siedmiu walkach poniósł tyko jedną porażkę, w dodatku z Dmitrijem Biwołem, dlatego żeby go pokonać, sam będę musiał być w szczytowej formie. W jego boksie nie widać słabości, a taki rywal wyciągnie ze mnie to, co mam najlepszego do zaoferowania - dodał pogromca Masternaka, Okolie i Riakporhe.
"ZURDO" RAMIREZ: BĘDĘ SZYBSZY I SILNIEJSZY OD BILLAMA-SMITHA >>>
- W przeszłości Chris brał każdą walkę, czasem bez przygotowań, za marne pieniądze, co świadczy o nim i jego charakterze. Już teraz zaszedł bardzo daleko, godziwie zarobił i jako mistrz świata zapisał się w historii boksu, ale wygrana nad Ramirezem będzie niczym historia Kopciuszka - wtrącił Shane McGuigan, trener Brytyjczyka.
Billam-Smith cały obóz spędził w Londynie, sprowadzając mocnych sparingpartnerów, z Joe Wardem na czele. Żona Mia z dziećmi dojeżdżali do niego z Bournemouth na weekendy. A obóz, jak przyznaje sam CBS, był najtrudniejszy w karierze.
Sobotnią galę w Rijadzie transmitować będzie - w usłudze normalnej subskrypcji - platforma DAZN.