MUNGUIA W SWOIM MIEŚCIE ZNÓW Z NIEPOKONANYM RYWALEM
Manouk Akopyan, Boxingscene
2024-11-08
W maju Jaime Munguia (44-1, 35 KO) zanotował punktową porażkę z Canelo, odbudował się we wrześniu, a jeszcze w tym roku stoczy kolejną walkę.
Były mistrz świata wagi junior średniej, obecnie czołowy gracz kategorii super średniej, zaboksuje w swojej Tijuanie. Gala odbędzie się 14 grudnia.
Naprzeciw niego stanie niepokonany Bruno Surace (25-0-2, 4 KO). Francuz balansuje pomiędzy wagą średnią a super średnią.
Mimo wszystko nie wypada. Ale może tego wymaga lokalny folklor w tej Tijuanie. Ulubieniec miejscowych tłumów ma kogoś spektakularnie rozwalić, choćby nawet był na kacu i bez jednej nogi. Zapewne tak się stanie, chociaż dla reszty świata niesmaczna to potrawa.
Surace to raczej nie. Ale może jego promotor? Bo widać wyraźny wpływ "polskiej szkoły promotorki" :P Albo hiszpańskiej. Przy okazji przeciwników tego Surace'a natrafiłem na takiego oto typa: Jhon Jader Obregon a idąc jego śladem odkryłem masową hiszpańską hodowlę bumobijów. Nie mam pojęcia, dlaczego nikt jeszcze nie odkrył tego zagłębia cieniasów ze świetnym rekordem dla polskich orłów. Chyba że i oni byliby dla nich zagrożeniem :)