JAMAINE ORTIZ WYGRYWA PRZED CZASEM

Jamaine Ortiz (18-2-1, 9 KO) był etatowym sparingpartnerem Wasyla Łomaczenki, z którym potem nieznacznie przegrał na punkty. Przegrał również z Teofimo Lopezem, ale tamten werdykt pozostawił już wiele kontrowersji. Dziś w nocy wrócił na zwycięską ścieżkę.

28-latek po dziewięciu miesiącach przerwy wrócił głodny boksu, a wszystko to odbiło się niekorzystnie na Cristianie Mino (24-10-2, 17 KO). Argentyńczyk już pod koniec pierwszej rundy po wydłużonej serii na głowę przy linach przyklęknął i dał się policzyć do ośmiu. Na szczęście dla niego zaraz potem zabrzmiał gong na przerwę.

Ortiz w drugiej rundzie położył rywala na deski prawym hakiem na żebra, a w trzeciej zafundował mu nokdaun prawym podbródkiem. Pojedynek zakończył się w czwartej odsłonie, gdy Amerykanin złamał w pół przeciwnika precyzyjnym lewym hakiem w okolice wątroby.

Każdy z mistrzów wagi junior półśredniej (63,5 kg) musi mieć się na baczności...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 02-11-2024 13:35:54 
Lopez - Ortiz

1. 9-10 (Szybkość na nogach i responsywność Ortiza + kontry, które dochodziły celu).
2. 9-10 (Proszę mi wskazać wygraną rundę Lopeza poza tym ciosem, który "włożył" w końcówce? Poza tym pełna kontrola i 10-9 Ortiz).
3. 9-10 (Pełna kontorla Ortiza - Lopez doprowadził 2-3 znaczące ciosy. Za mało.).
4. 10-9 (Lewy na 01:35 wygrał rundę + follow up. Ortiz z kontry coś próbował, ale nic tam czysto nie wchodziło).
5. 9-10 (Ortiz dalej robiący swoją walkę. Szybszy na nogach, bardziej precyzyjny w kontrach, frustrujący Lopeza).
6. 10-9 (Kontra w pierwszej minucie ze strony Lopeza, pressing choć niekoniecznie efektywny to efektowny. Robił zwyczajnie więcej).
7. 10-9 (Najlepsza runda Lopeza do tej pory - rozcięcie oczywiście głową).
8. 10-9 (Bardzo słaba runda z dwóch stron - słaba skuteczność w ciosach doprowadzonych. Lepsze wrażenie zostawił Lopez)
9. 9-10 (Odrodzenie Ortiza po kilku przegranych rundach. Drugi wiatr, pięknie chodzi lewa i żwawy na nogach. Nieuchwytny dla Lopeza, który w desperacji wyprowadza looping shots i ląduje na dupie ślizgająć się na wodzie z narożnika. Bardzo przekonująca runda Ortiza).
10. 9-10 (Lopez próbował naciskać i dostarczać mocne oraz bardziej znaczące ciosy, ale spełzło to na niczym. Ortiz znowu kontrolował walkę na nogach i przednią ręką. Nawet nie ma mowy o rundzie Lopeza).
11. 9-10 (Prawa Lopeza w pierwszej części walki oraz odpowiedź Ortiza parenaście sekund później równie przykuwająca oko. Ortiz znowu boksersko lepszy. Żwawy na nogach, kontrujący, dobrze reagujący na ofensywę Lopeza. Lopez z kolei po raz kolejny się cofa oddając cały ring rywalowi jakby go tam mocno potarmosił i był pewny wygranej rundy. Robił to któryś raz z rzędu dając się publiczności "wybuczeć" jakby chciał wywrzeć presję na Ortizie, który jednak nic sobie z tego nie robił i dalej boksował "swoje").
12. 9-10 (Runda Ortiza bez dwóch zdań. Lopez stawiający wszystko na jedną kartę nadziewa się raz po raz na kontry i macha rękoma w nadziei, że trafi, ale tylko parę ciosów dochodzi w tej rundzie. Pokaz defensywnego bosku ze strony Ortiza i świetne przygotowanie fizyczne mając takie nogi w 12 rundzie).


116-112 Ortiz. Można naciągnąć pod 115-113 maks jak się bardzo lubi Lopeza. Nic więcej. Werdykt to wałek bezapelacyjny (Steve Weisfeld 117-111 Lopez xD). Bardzo brzydko wyciągnięty za uszy Lopez w tej walce.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-11-2024 13:56:43 
No, no - panie Tomku, rzetelna, gruntowna analiza.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 02-11-2024 16:08:37 
Autor komentarza: PolakosData: 02-11-2024 13:56:43
No, no - panie Tomku, rzetelna, gruntowna analiza.


Jakby mi się chciało tak jak mi się nie chce to bym góry chujem przenosił.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-11-2024 16:43:08 
Tomuś, przyznam uczciwie że takie analizy robią na mnie niemałe wrażenie.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 02-11-2024 16:58:07 
Boks jest świetny.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-11-2024 17:11:52 
Zwłaszcza jak Canelo wygrywa.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 02-11-2024 18:52:22 
No dobra, powspominaliśmy, porozmawialiśmy, ale jak się już tak zalogowałeś to masz coś do przekazania czy tak tylko jesteś w okolicy?
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-11-2024 19:11:04 
No troszkę walk się w życiu obejrzało więc jestem gotowy na wszystko.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 02-11-2024 19:22:15 
Czyli jednak masz coś do powiedzenia. Czekam na moment kiedy wreszcie coś dobrego powiesz i wystrzelisz. Wiesz jak to jest z tymi balonami, czasami przez pompowanie można przeoczyć właściwy moment. Ty tu jesteś dalej anonimowy, nic nie musisz, ale trochę przedłużasz to wyjście z cienia. Trochę Lopez-Gamboa.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-11-2024 19:34:43 
Ja nie lubię się narzucać co nie zmienia faktu, że swoją wiedzę o boksie posiadam.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 02-11-2024 19:42:36 
Spoko. Przyjmuję. Ja się łatwiutko przestawiłem ze strony gdzie było pisane na poważnie, na stronę gdzie jest pisane dla jaj i mocno mnie to nie ubodło. Ot dalej piszę. Czasami na poważnie czasami chuj wie po co. Ktoś przeczyta i jak normalny człowiek porozmawia to jest win. Ktoś oleje i się śmieje też spoko. Za bardzo się spinasz.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 03-11-2024 08:24:03 
W życiu musisz się kierować przede wszystkim zasadami.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.