ŁĄCZ PRZED CZASEM, CZERKLEWICZ NA PUNKTY

Jan Czerklewicz (14-1, 3 KO) dopisał do swojego rekordu podczas trwającej gali w Zakopanem.

Naprzeciw niego stanął Wilmer Baron (6-7, 5 KO). Polak posłał go na deski w końcówce trzeciej rundy lewym sierpowym na szczękę, ale po liczeniu do ośmiu Kolumbijczyka zabrzmiał zbawienny dla niego gong. Potem Czerklewicz kontrolował sytuację, lecz przeciwnik nie był już zagrożony "czasówką". Wszyscy sędziowie punktowali na korzyść Czerklewicza 60:53.

Potem Piotr Łącz (11-0, 8 KO) pobił przed czasem Sergieja Werwejkę (11-6, 7 KO). On również z końcem trzeciego starcia rzucił rywala na deski, ale dla odmiany prawym sierpowym. Po przerwie ruszył na zranioną ofiarę, trafił lewym sierpem, poprawił przy linach i walkę zatrzymał sędzia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-10-2024 00:12:02 
Z Łącza może być pożytek. Tyson na miarę naszych możliwości.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.