IBF: EIFERT OBOWIĄZKOWYM PRETENDENTEM DLA BETERBIJEWA
Status bezdyskusyjnego mistrza to wielki zaszczyt, ale i nieustanne zobowiązania wobec każdej z czterech federacji. Przekonuje się o tym właśnie Artur Beterbijew (21-0, 20 KO), od soboty absolutny champion wagi półciężkiej.
Michael Eifert (13-1, 5 KO) już ponad półtora roku temu nabył status challengera z ramienia International Boxing Federation, pokonując niespodziewanie na wyjeździe Jeana Pascala. Trochę czekał na swoją szansę, ale teraz federacja IBF nakazuje Beterbijewowi obowiązkową obronę właśnie z 26-letnim Niemcem.
Beterbijew, mistrz WBC/WBA/IBF/WBO na granicy 79,4 kilograma, po raz ostatni obowiązkową obronę z ramienia IBF stoczył w marcu 2021 roku, stopując Adama Deinesa w połowie dziesiątej rundy.
ARTUR BETERBIJEW: SERWIS SPECJALNY >>>
Kilkanaście godzin przed decyzją IBF oficjalny protest złożył Dmitrij Biwoł (23-1, 12 KO) i jego drużyna, domagając się od każdej z federacji wyznaczenia natychmiastowego rewanżu za sobotnią walkę. Jak widać IBF ma inną wizję najbliższej przyszłości Beterbijewa...