PROMOTOR WARDLEYA OTWARTY NA WALKĘ Z JAREDEM ANDERSONEM

Redakcja, TalkSport
2024-10-15

Frank Warren ma kłopot bogactwa w wadze ciężkiej. Na tronie IBF zasiada Daniel Dubois (22-2, 21 KO), wkrótce pasy WBC/WBA/WBO może odzyskać Tyson Fury (34-1-1, 24 KO), a nową siłą okazuje się Fabio Wardley (18-0-1, 17 KO).

Fury spotka się 21 grudnia w rewanżu z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). A co z Dubois i Wardleyem?

- Dubois będzie bronił pasa na początku przyszłego roku. Z kim? Może będzie do rewanż z Joshuą, może ktoś inny. Mam nadzieję, że do końca następnego tygodnia domkniemy już ten temat. Nie mamy problemu z takim rewanżem, lecz może to być ktoś inny niż Joshua. Jeśli chodzi o Wardleya, to chętnie zobaczyłbym go teraz na przykład z Jaredem Andersonem - powiedział Warren, szef grupy Queensberry Promotions.

Przypomnijmy, że w sobotni wieczór Wardley ciężko znokautował Frazera Clarke'a. Z kolei Jared Anderson (17-1, 15 KO) poległ na początku sierpnia z Martinem Bakole (KO 5).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 15-10-2024 16:43:17 
Jeśli Anderson, lub Jego obóz, mają resztki instynktu samozachowawczego to tego nie wezmą. Po tym co pokazał Wardley, to mógłby być koniec Jareda.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 15-10-2024 16:49:23 
Obydwaj nie są geniuszami obrony, Ale Fabio jest trochę szybszy i bardziej dynamiczny. Walka mogłaby wyglądać jak ostatnia akcja z pojedynku Joshua-Dubois; prawy na prawy, ale to Wardley jest szybszy i przeciwnik leży.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 15-10-2024 18:21:47 
Pisaliśmy o takim zestawieniu chyba ponad rok temu, że obaj są bardzo silni, odporni, ale jednocześnie dziurawi. Wtedy Anderson był niesprawdzony i stawiałbym na Wardleya. Obecnie widziałbym lekką przewagę Andersona, bo moim zdaniem bardziej się rozwinął, ma obecnie lepszą defensywę niż Wardley i dużo lepiej się rusza. Jeśli Wardley miał widoczne problemy z Moliną czy Coffie, to miałby je i z Andersonem.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 15-10-2024 19:09:55 
Według mnie Andersen jest lepiej poukładany technicznie co nie zmienia faktu że mógłby umoczyć z bijokiem Wardleyem który jest na fali wznoszącej.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 15-10-2024 19:49:42 
Walka "do pierwszego czyściocha". Obaj dziurawi, obaj ofensywni, wygrałby ten, kto wstrząśnie rywalem jako pierwszy. Osobiście postawiłbym raczej na Wardleya, ze względu na niesamowity ciąg na zranionego przeciwnika.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 15-10-2024 19:52:55 
Fajne zestawienie ale nie tak od razu, jedna walka z kimś bezpieczniejszym by zobaczyć czy w głowie nic się nie przestawiło i powinien to spokojnie brać Anderson jeśli myśli o poważnym boksie.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 15-10-2024 20:48:34 
myśle, że ten Wardley jeszcze nie jednego zaskoczy. Jak go widziałem jeszcze x wstecz walk to byłem przekonany, że to mały ciężki, taki Haye czy Hunter, ze względu na tą dynamike. A to kawał dzika prawie dwa metry wzrostu i do tego z wielkim sercem do walki. Jak na brak kariery amatorskiej i to ile zajmuje się boksem, trzeba uznać go za talent. Okej, na ten moment to jest fun fighter i dobry bokser go robi, ale jednak ma w łapach equalizer, jak mu będą robić mądry matchmaking to szybko bedzie robił postepy. Anderson to bardzo odwazny pomysł, bo tak jak piszecie jest to dobry bokser, który dobrze się porusza. Stawiałbym jednak na Wardleya bo wierze, że jakby mu wycedził takiego luja na skroń jak Clarkowi to nie ma goscia.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 15-10-2024 21:09:27 
Jared niech sie odbuduje, bo ma potencjal i serducho, ale trzeba popracowac nad defensywa. Porazka z Bakole wstydem nie jest.

Wardley wejscie smoka, acz czuje, ze jesli go ktos doswiadczony wezmie na przetrzymanie, to za polowa dystansu jego atuty m
 Autor komentarza: gerlach
Data: 15-10-2024 21:10:00 
*moga zaczac gasnac. Takze ciekawy prospekt, fajnie dopalil, ale poki co niezweryfikowany zupelnie
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-10-2024 21:11:43 
Jared nie powinien tego teraz brac..Po walce z Bakolie dwie walki nie z bumami ale tez nie z tym rzezimieszkiem..Moze Wradley niech wezmie Bakolie bo obaj sa na fali..Jared potrzebuje czasu..To dobry zawodnik..ale no Bakolie go zmiazdzyl..
 Autor komentarza: marcinm
Data: 15-10-2024 22:29:34 
Dawno temu pisalem, ze to jest dobre starcie ale krótki, dwóch narwanych dziurawców.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 16-10-2024 09:03:15 
Jeszcze dodam, że szukałm info o tej kontuzji Clarke'a, bo wyglądała bardzo źle, ale na szczęście to uraz mechaniczny a nie neurologiczny (zresztą miał skan). Wypowiadał się jakiś chirurg szczękowy, że takie rzeczy zdarzają się rzadko i najczęściej u budowlańców od przedmiotów typu cegła. I że ręka w rękawicy co do zasady nie jest w stanie wygenerować takiej siły.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 16-10-2024 09:19:44 
Czyli mamy następnego kandydata do tytułu: "posiadacz najsilniejszego ciosu w HW".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.