TYSON FURY: ZNOKAUTUJĘ TEGO SK***A
Redakcja, Instagram
2024-10-07
Sztab zostaje ten sam, ale zmienia się nastawienia, taktyka i sposób przygotowań. To ma być inna wersja Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO).
Anglik jest żądny rewanżu na Aleksandrze Usyku (22-0, 14 KO), z którym przegrał w połowie maja. Teraz zapowiada, że będzie walczył jak w drugiej potyczce z Deontayem Wilderem. Ma być większy i silniejszy, a nie bawić się w boksera z takim artystą jak Usyk...
- Zamierzam go zniszczyć, znokautować, a nie boksować jak ostatnio. Będę też trochę cięższy i nie tak ostrożny jak w pierwszej walce. Znokautuję tego sk***a - zapowiada "Król Cyganów".
Przypomnijmy, że druga walka, tym razem o pasy WBC/WBA/WBO, odbędzie się 21 grudnia w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.
Lukasz Fury nie bedzie ostrozny;)) Ide chyba postawic kase
Na pierwszym planie pajac z pierwszej ławki, klasowy dowcipniś, lizus u pani dyrektor
Za nim cichy Jasio co pojawia się i znika a w między czasie rucha koleżanki w szkole
https://www.youtube.com/shorts/gPoU_66XsCg
Myślę, że tak naprawdę Tyson zrobi odwrotnie i postawi na szybkość. On doskonale wie, że Usyk to nie Wilder tylko tak gada dla zmylenia przeciwnika. Mięśni nie zrobi bo by go usztywniły. Jego styl polega na ogromnej swobodzie i luzie i że jest nieprzewidywalny w ringu. Może za to wziąć jakieś środki psychoaktywne, aby więcej widzieć w ringu. Zreszta on zawsze wygląda na niezwykle pobudzonego w ringu, trzęsie wtedy głową jak źrebak.