Trzynaście miesięcy po przegranym eliminatorze IBF na ring powraca Murat Gasijew (30-2, 23 KO), były zunifikowany mistrz kategorii cruiser, który od kilku lat próbuje swoich sił w wadze ciężkiej.
Trapiony często kontuzjami Rosjanin wystąpi 19 października podczas gali IBA Night of Champions w Wiedniu. Dokładnie tydzień po swoich 31. urodzinach.
Jego rywalem będzie niepokonany, ale zupełnie niesprawdzony na poważnym poziomie Kem Ljungquist (18-0, 11 KO). Dwumetrowy Duńczyk boksuje z pozycji mańkuta, czyli powtórka z Wallina...