FURY: NIE DOSTANĘ WYGRANEJ OD SĘDZIÓW, MUSZĘ ZNOKAUTOWAĆ USYKA

- Nie jest żadną tajemnicą, że w rewanżu wyjdę do ringu z zamiarem znokautowania Usyka. Nie wierzę, bym mógł dostać wygraną na punkty, dlatego zamierzam odebrać sędziom możliwość wskazania zwycięzcy na punkty - mówi Tyson Fury (34-1-1, 24 KO), już były mistrz i lider wagi ciężkiej.

"Król Cyganów" do drugiej potyczki z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO) podejdzie 21 grudnia w stolicy Arabii Saudyjskiej. W połowie maja przegrał z nim stosunkiem głosów dwa do jednego.

- Muszę go znokautować i tak podchodzę do tego rewanżu. Narożnik? Ludzie mogą sobie gadać co chcą, winić trenerów czy kucharza, ale mnie to w ogóle nie interesuje. "SugarHill" Steward, Andy Lee i tato pozostają w moim narożniku. Wiem co mam robić, aby zwyciężyć w drugiej walce - kontynuował Fury, który cały czas jest zainteresowany starciem z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO).

- AJ wie, że dostanie taką szansę, nawet jeśli obaj będziemy mieli po pięćdziesiąt lat. On po prostu musi się ze mną spotkać, nie ma gdzie uciec. I tak zapełnimy Stadion Wembley - dodał Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-10-2024 20:39:05 
A niech walczy z Antkiem. Cały czas będzie to dobra walka tyle tylko że już nie będzie to starcie o srebrny medal ery bo sytuacja się nieco skomplikowała.
 Autor komentarza: JasonX
Data: 04-10-2024 21:34:25 
Może znokautować, ale szanse jakieś... 10%? Musiałby zrobić mega formę.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 04-10-2024 23:32:05 
Bo Usyk wyjdzie do ringu i będzie czekał na to jak Fury go znokautuje … nie zdziwiłbym się gdyby było dokładnie odwrotnie - mierz siły na zamiary ….
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 05-10-2024 00:39:02 
W wolnym tłumaczeniu: "już nie wystarczy, że ładnie przegram, żeby dostać zwycięstwo na punkty. Bo teraz Usyk jest mistrzem. Yyy. W sumie już wcześniej był, ale wiece o co chodzi".
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-10-2024 03:28:22 
lub "nie ogram go, jak nie pacne to nie mam szans". Calkiem serio, to Fury moze sie zbytnio przypalic a Usyk go wciagac na kontry. Zarówno z Furym jak i z Usykiem to nigdy nie wiadomo czego sie spodziewac w ringu bo to wielowymiarowi zawodnicy. Ja stawiam, że Usyk wygra jeszcze bardziej zdecydowanie, chociaz zapewne odda jakies rundy.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 05-10-2024 13:24:28 
Po co on do tego Usyka w ogóle wychodzi?
Trzeba było robić spektakl z Antkiem przed DD i sprawa byłaby jasna: wielkie wydarzenie, pełny stadion. A teraz? No właśnie, nawet o srebro to nie będzie...
 Autor komentarza: CzystyHarry
Data: 05-10-2024 13:37:56 
Wilder zabrał mu zdrowie, teraz królik go nokautuje.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 05-10-2024 15:06:13 
Wróżono mu samobójstwo w przypadku gdy kiedyś przegra, a tymczasem wygląda na to, że porażka za bardzo go nie obeszła.
Chciałbym wierzyć, że wzniesie się na wyżyny, aby wygrać rewanż, ale patrząc, jak wygląda na ostatnim wywiadzie z Dempseyem, to raczej już tylko sięgnie po te 100 czy tam ile baniek dostanie. Zobaczymy.
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 05-10-2024 19:39:25 
Fury będzie boksował tak samo jak w pierwszej walce.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.