YAFAI WYGRAŁ PRZED CZASEM I SZYKUJE SIĘ NA EDWARDSA
Galal Yafai (8-0, 6 KO) w ramach rozgrzewki pokonał w sobotni wieczór Sergio Orozco (9-9, 7 KO). Ot taki mocniejszy sparing, tylko wliczany do rekordu.
Mistrz olimpijski wagi muszej z Tokio (2021) zrobił sobie rozgrzewkę (TKO 3) przed dużo trudniejszą potyczką z Sunnym Edwardsem (21-1, 4 KO). Ich pojedynek już wcześniej zaklepano na 30 listopada podczas gali w Birmingham. A teraz dodatkowo wzrosła ranga tej walki.
Federacja WBC uznała, że lepszy z dwójki Yafai vs Edwards wróci do domu z pasem wagi muszej, choć póki co tylko w wersji tymczasowej. Z miejsca więc stanie się również obowiązkowym challengerem do pełnoprawnego tytułu.
Przypomnijmy, że panowie spotkali się już na ringu olimpijski w 2015 roku, a niejednogłośnym werdyktem sędziów wygrał wtedy Edwards. Pora na rewanż!