RICHARD TORREZ LICZY NA REWANŻ Z ŻAŁOŁOWEM W GRONIE ZAWODOWCÓW
Richard Torrez Jr (11-0, 10 KO) sięgnął już po tytuł Ameryki Północnej (NABF) wagi ciężkiej, jego ambicje sięgają jednak znacznie wyżej.
- Miałem dobry obóz i pokazałem to wszystko w walce z Dawejko. Ukazałem się kibicom z nieco innej strony niż zazwyczaj i nie ukrywam, że to mnie cieszy najbardziej. Pokazałem w tym roku, że cały czas się rozwijam jako zawodnik i czynię progres. Stoi za mną dobry sztab ludzi. Chciałbym więc pozostać aktywny, przejść kolejny obóz i jeszcze w tym roku znów zameldować się w ringu - mówi wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej z Tokio (2021).
- Występy na ringach olimpijskich i walki z zawodnikami o różnych stylach dały mi bardzo dużo. To znakomite doświadczenie i nauka na przyszłość, dzięki temu nabyłem umiejętność adaptacji oraz zwyciężania. Mam nadzieję, że już w gronie zawodowców będę miał okazję do rewanżu z Bachodirem Żałołowem. Jestem przekonany, że dzięki tym wszystkim rundom jakie teraz złapałem, tym razem wszystko wyglądałoby inaczej - dodał Torrez Jr.
Przypomnijmy, że Bachodir Żałołow (14-0, 14 KO) znokautował młodego Amerykanina podczas Mistrzostw Świata 2019 już w pierwszej rundzie. Panowie znów spotkali się w finale olimpijskim (2021). Ponownie wygrał uzbecki olbrzym, ale tym razem na punkty.
Fajna stylówa rodem z lat 70'
Piękne KO, co prawda na bumie ale taki sierp na wstecznym nie często się widuje https://www.youtube.com/shorts/nQepPinn2CM
Pochodzi z rodziny ze sportowymi tradycjami. Pradziadek to emigrant z Meksyku. Dziadek i ojciec byli bokserami, ojciec jest nadal aktywnym trenerem
Co do wyzwań, to już jest 27. w boxrecu, z równolatków wyżej są tylko Huni i Anderson.