DAVID HAYE ROZWAŻA POWRÓT W WIEKU 44 LAT!

To brzmi jak słaby żart, ale wielcy zawodnicy mają wielkie ego i czasem nie potrafią racjonalnie spojrzeć na pewne sprawy.

Blisko sześć i pół roku temu David Haye (28-4, 26 KO) przegrał rewanż z Tonym Bellew i zawiesił rękawice na kołku. Potem stoczył jeszcze jedną "pokazówkę" i bardziej udzielał się jako ekspert niż zawodnik czy trener. Wielki niegdyś "Hayemaker" widać nudzi się na sportowej emeryturze, zatęsknił za zainteresowaniem mediów i poważnie rozważa powrót na ring. A przecież za trzy tygodnie będzie świętować 44. urodziny.

Były król kategorii cruiser i mistrz WBA wagi ciężkiej w latach 2009-11 w końcówce kariery borykał się z różnymi kontuzjami. Dziś zapewnia, że jest w lepszej formie fizycznej niż kilka lat wcześniej.

- Ten czas spędzony poza boksem pozwolił mi zregenerować moje ciało, a nie było ze mną tak dobrze od 2016 roku. I wierzę, że będąc w takiej formie mógłbym pobić większość z tych gości. Mówię na sto procent poważnie i nie chodzi mi wcale o saudyjskie pieniądze - zapewnia Haye.

Co Wy na to?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hardcore
Data: 21-09-2024 15:54:17 
Dobrze że wspomniał o saudyjskich pieniądzach bo inaczej cały świat zastanawiałby się o co mu chodzi.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 21-09-2024 16:20:53 
Nawet walka z Adamkiem w tym wieku nie ma sensu.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 21-09-2024 16:21:25 
Ehe. Jest w "najlepszej formie" bo raz na jakiś czas pójdzie na siłkę albo trochę pobiega. Więc go nic nie boli, ani się nie zrywa. Jak wejdzie w ostry trening, to będzie musiał wynająć ludzi, żeby zbierali jego kawałki i doszywali z powrotem, zanim całkiem się rozpadnie. Normalnie, drugi Frankenstein.

W skarbonce też pewnie widać już dno i chłopina próbuje się podpiąć pod kurek z petrokasą. Szczególnie jak zobaczył, jakie to łatwe. Taki Hrgović u Saudów walczył z Markiem DeMori, którego Haye 8 lat temu rozjechał w 2 minuty. Pewnie marzy mu się rewanż. Rozumiem go, współczynnik $/s w takiej walce pewnie na poziomie walk Mayweathera. Mam nadzieję, że Saudowie tego nie kupią, żeby im się z całkiem przyzwoitych gal nie zrobił cyrk z małpami.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 21-09-2024 16:42:51 
Chciałem skomentować to jakoś na gorąco, ale Stieczkin już chyba wszystko wyjaśnił...
 Autor komentarza: gerlach
Data: 21-09-2024 17:38:26 
Wroci na prawdziwe obciazenia i zaczna mu sie wypac sciegna?
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 21-09-2024 17:54:45 
Haye to był kawał boksera, ale nawet w szczycie formy nie widzę, żeby wygrywał z Joshuą, Furym czy Usykiem. Kliczko czy w sumie nawet Wałujew pokazali jego sufit. Walki z Bellew to był bardzo smutny widok. Jeśli już miałby wrócić, to ew. na trzecią walkę z Bellewem, ale najlepiej pokazowo, w kaskach i dużych rekawicach :).
 Autor komentarza: klopotynajmana
Data: 21-09-2024 19:38:36 
Bajkopisarz.
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 21-09-2024 20:53:58 
Wiek nie ma znaczenia, Haye dawno temu się rozsypał. Nie bardzo wierzę, że może w miarę normalnie trenować.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 21-09-2024 21:59:43 
David to powinien lepiej isc w aktorstwo. To jest zawodnik posypany, nie ma zdrowia, w swoim prime (w CW) byl mocarnym kotem, w HW tez nie byl ziomkiem do bicia i potrafil wykreowac wielka walke z WK. Wielka pod wzgledem finansowym. Ja DH lubilem bo to dynamiczny kocur, swietny biznesmen, ale jego walki z Tonym byly juz po prostu smutne. Gosc jest niezdolnu do walki na wysokim poziomie.
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 21-09-2024 22:45:35 
Myśle ze redakcja powinna wzorem poczytnej „ faktowej” gazety wspomnieć ze chodzi o powrót … na studia
 Autor komentarza: SWJar
Data: 22-09-2024 01:46:12 
Stracił swój piorunujący cios. Ależ to był panczer kiedyś. Oby nie wracał, w walce z Bellew już słabo się poruszał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.