WIDEO: TORREZ JR ZASTOPOWAŁ DAWEJKĘ

Richard Torrez Jr (11-0, 10 KO) - wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej, pokonał dawnego mistrza świata juniorów Joeya Dawejkę (28-12-4, 16 KO). Oto skrót pojedynku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 21-09-2024 12:43:14 
Albo Dawejko się kończy / miał wyjątkowo zły dzień, albo Torrez jest jednak lepszy, niż sądziłem. Dotychczas pozycjonowałem go mniej więcej na poziomie Davida Adeleye. Czyli dynamicznego fizola, który jednak faktycznie poległ z pierwszym w miarę doświadczonym journeymanem, jakim był wtedy Sokołowski. Dawejkę plasuję mniej więcej na tym samym poziomie - to znaczy "tamtego" Sokołowskiego.

Torrez załatwił go bez większych problemów, co może go uplasować co najmniej na zapleczu czołówki. Sądzę, że można by już myśleć o jakichś poważniejszych rywalach. Może Miller?
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 21-09-2024 14:46:45 
A chciałem postawić 10zł na Dawejke przed czasem po kursie 20 dobrze, że zapomniałem xd
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 21-09-2024 16:00:38 
Dawejko jest jeszcze młody, ale obecnie wygląda już na mocno zużytego. Mimo wszystko do tej pory przed czasem skończył go tylko Martin i Kosobudzki (i jeszcze Shaw na sam koniec walki), a ustał do decyzji z np. Sanchezem, Jenningsem czy Kuzminem.
Także odnosząc się do "Dawejko się kończy vs Torrez jest dobry", wydaje mi się, że obie te rzeczy. W tych urywkach też Torrez bardzo dobrze wyglądał na tle przeciwnika: dynamika, timing i bardzo dobre poruszanie się. Na pewno jest to postać niebanalna, zupełnie innego kalibru niż Adeleye, zresztą nawet przed tą walką już był o wiele wyżej w boxrecu. Torrez budzi pewną moją ekscytację ze względu na styl boskowania, który jest dość widowiskowy, a poza tym gość ma dobrze poukładane pod beretem (przynajmniej sądzę tak na podstawie jednego wywiadu) oraz jest młody i się rozwija. Prawdopodobnie nie jest to materiał na mistrza, ale myślę, że może dojść do top10 i mieć osiągi na miarę Parkera czy Whyte'a (w sensie że nie na 100% ale jest to realne).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.