IGLESIAS POZNAŁ NAZWISKO KOLEJNEJ OFIARY
Osleys Iglesias (12-0, 11 KO) to wschodząca gwiazda wagi super średniej, ale trzeba przyznać, że w Polsce miał chyba poważniejszych rywali niż w Kanadzie, gdzie przeniósł swoją karierę.
Świetny Kubańczyk za oceanem najdłużej boksował półtora rundy. Następny pojedynek stoczy 7 listopada w Montrealu, gdzie będzie bronił tytułu mniej poważanej federacji IBO. Dlatego też pojedynek zakontraktowano na dwanaście rund.
W rolę pretendenta wcieli się niepokonany Petro Ivanov (18-0-2, 13 KO). Rekord robi wrażenie, ale jednym z największych skalpów w jego CV pozostaje wyboksowany już nieco Robert Talarek. Trudno więc oczekiwać, aby Ukrainiec postawił się mocniej Kubańczykowi...
Tuż przed daniem głównym w umownym limicie 74,4 kilograma wystąpi Steven Butler (34-5-1, 28 KO). Rywal póki co nieznany.