WALKA GEWORA Z ROZICKIM ZNÓW ODWOŁANA
Noel Gewor (27-2, 12 KO) - dziś boksujący już jako Norair Mikaeljan - na własnej skórze przekonuje się, co to znaczy walczyć dla Dona Kinga. Są wzloty, ale częściej są niestety upadki.
Ormianin podpisując kontrakt z Kingiem od razu dostał walkę o pas WBC. Wykorzystał ją, wygrał, został nowym mistrzem... Ale to było już blisko jedenaście miesięcy temu, a nadal nie bronił tytułu. I właśnie odwołano mu obronę po raz drugi.
Za pierwszym razem obowiązkową obronę z Ryanem Rozickim (20-1, 19 KO) odwołano z powodu rzekomej kontuzji Gewora. Być może, choć od razu zrodziło to pewne pytania. Nową datę ustalono na 29 września, teraz jednak się dowiadujemy, że potyczkę znów odwołano. Co gorsze, nie podano ani powodów, ani nowej daty. Nic.
W kuluarach pojawiają się natomiast plotki o złym stanie zdrowia Kinga. Ale on nawet będąc zdrowym lubił odwołać galę tuż przed terminem. Czekamy na rozwój wydarzeń i decyzje federacji.