CANELO: CRAWFORD? ŁATWA ROBOTA
Terence Crawford (41-0, 31 KO) upiera się na tę walkę, ale do tanga trzeba dwojga. A Saul Alvarez (61-2-2, 39 KO) podchodzi do tego pomysłu sceptycznie. Czemu?
Crawford był królem wagi półśredniej, ale po pas WBA wagi junior średniej (69,85 kg) sięgnął z najwyższym trudem. A przecież Canelo to król o dwa limity wyżej (76,2 kg). Czy więc takie zestawienie miałoby sens?
CRAWFORD ZAKOŃCZY KARIERĘ? >>>
- Limity wagowe obowiązują w boksie z jakiegoś powodu. I po tym, co Crawford pokazał w debiucie w wadze junior średniej z Israilem Madrimowem uważam, że walka z nim byłaby dla mnie po prostu łatwa - przyznał mistrz świata federacji WBC, WBA, IBF i WBO. Wszystkie te pasy będą w stawce sobotniej potyczki Alvareza z Edgarem Berlangą (22-0, 17 KO). A Crawford odpoczywa i czeka na dalsze ruchy Canelo, bo podobno chce zapolować na niego i nikogo innego...
Spence'a ciężko oceniać obecnie. Jego trener narzekał, że ten mało trenował. Spence był po operacji oka, wcześniej po bardzo ciężkim wypadku (gdzie niektórzy dopatrują się urazu mózgu bo zaczął mniej wyraźnie mówić) a poza tym, Spence miał tragiczny styl walki na takiego kontr boksera jakim jest Crawford.
Nie chce umniejszać Crawfordowi, ale drugi raz takiej masakry jak ze Spencem to już nie powtórzy z innym zawodnikiem z czołówki p4p (Spence wtedy był około top 5).
Crawford to z postury drobny gość. Umie uderzyć i jest dość silny (w martwym ponad 200 kg podnosi) ale nadal jego postura nie pozwala mu nie wiadomo jak bardzo skakać po kategoriach wagowych. W 76kg odbije się od ściany po prostu.
Canelo nie musi się spieszyć bo on akurat na brak opcji nie narzeka. Nawet jeśli jego pozycja w USA będzie trochę spadać to dalej za takiego Berlange jest w stanie skasować bardzo dużo.
https://www.instagram.com/reel/C-AoIYnp9Nl/?igsh=bTVjN3BzamJzdXVu
MIAŁ być USYK - będzie Blanaga (czy jak mu tam) gość który nie dał rady 40 letniemu Rollsowi :)))