BERLANGA: TO MOJE PRZEZNACZENIE, ODEŚLĘ CANELO NA EMERYTURĘ

- Ludzie chcą oglądać już nowe twarze, wyślę go więc na sportową emeryturę - odgraża się Edgar Berlanga (22-0, 17 KO) przed sobotnim starciem z Saulem Alvarezem (61-2-2, 39 KO).

Niewielu wierzy w zapowiedzi challengera do pasów WBC/WBA//WBO. Caleb Plant (22-2, 13 KO) - dawny champion i rywal Canelo, nie daje mu wręcz żadnych szans.

- Alvarez po prostu wyjdzie i zrobi swoje. Berlanga nie ma ani umiejętności, ani ringowej inteligencji, ani odpowiednio twardej szczęki. A to przepis na katastrofę - uważa Plant.

- Mierzę się z legendą, ale teraz to ja stanę się legendą. Nadszedł mój czas, żeby w końcu zabłysnąć. Jestem do tego stworzony, to moje przeznaczenie. Po tej walce zostanę nową twarzą boksu, a on odejdzie na dobre. Niczego mu nie odbieram, wiem co osiągnął, lecz wiem również co mam robić, aby go zdetronizować. To idealny moment, żeby przejąć władzę nad boksem - dodał Berlanga.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 10-09-2024 15:39:45 
Jakby Berlanga wygrał to faktycznie mógłby stać się legendą, ale zdecydowanie bardziej prawdopodobne, że to Canelo zachowa status króla boksu.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 10-09-2024 16:38:41 
Gość w końcu dostał przeciwnika na tle którego będzie mógł zabłysnąć, nie to co z poprzednimi rywalami.
 Autor komentarza: Granat
Data: 10-09-2024 20:53:37 
Berlanga nabił rekord nokautów na ogórach, potem przyszły weryfikacje. Dla mnie walka z szybkim waciakiem Rollsem pokazała co znaczy Berlanga w boksie. Idealnie skrojony przeciwnik dla rudego, do podbicia rekordu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.