TAKEI OBRONIŁ TYTUŁ, HIRAOKA ZDOBYŁ

Trwa gala w Tokio. Za chwilę między linami zamelduje się "Potwór", a za nami już dwie mistrzowskie potyczki.

Andy Hiraoka (24-0, 19 KO) zdominował Ismaela Barroso (25-5-2, 23 KO), w dziewiątej rundzie dwukrotnie posłał go na deski mocną bombą z lewej ręki i wygrał przez TKO. Tym samym Japończyk odebrał pięściarzowi z Wenezueli pas WBA wagi junior półśredniej w wersji tymczasowej, stając się tym samym obowiązkowym challengerem dla pełnoprawnego championa - Jose Valenzueli (14-2, 9 KO).

Później między linami zameldowali się rodacy i reprezentanci gospodarzy. To była bardzo dobra bitka, którą na swoją korzyść przechylił Yoshiki Takei (10-0, 8 KO). Mistrz WBO wagi koguciej był liczony w jedenastej rundzie po lewym sierpowym Daigo Higi (21-3-1, 19 KO), ale w dwunastej lepiej finiszował i wygrał na kartach sędziów 115:112 i dwukrotnie 114:113.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-09-2024 14:33:32 
Hiraoka to przyszły mistrz świata i to chyba nie tylko w jednej kategorii. Do zapamiętania.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.