MORRELL POTWIERDZA: ZOSTAJĘ W PÓŁCIĘŻKIEJ

David Morrell (11-0, 9 KO) formalnie potwierdził federacji WBA, że zostaje w wadze półciężkiej. Było to o tyle ważne, że zarówno w limicie 76,2 jak i 79,4 kilograma piastował dotąd pas WBA w wersji tymczasowej, czyli pozostawał obowiązkowym challengerem dla mistrza świata.

Mocno bijący Kubańczyk pozostawał w kategorii super średniej tylko dla walki z Canelo, a gdy zrozumiał, iż może czekać w nieskończoność, odpuścił dalsze duszenie wagi i przeskoczył do półciężkiej. Cztery tygodnie temu wypunktował Radivoje Kalajdzicia i sięgnął po pas(ek) WBA. Dzięki temu czeka na unifikację wszystkich czterech pasów pomiędzy Biwołem i Beterbijewem (12 października) jako obowiązkowy pretendent dla lepszego z tej dwójki.

Przypomnijmy, że Morrell kolejny pojedynek ma stoczyć 21 grudnia w Minneapolis, gdzie startuje najczęściej. Na ten moment nie znamy jednak nazwiska przeciwnika.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 31-08-2024 21:56:55 
Ciekawe czasy nastały dla tego co zgarnie wszystkie tytuły w półciężkiej. Na horyzoncie dwaj mocni mandatory Morell i Benavidez. Canelo prawdopodobnie przegrałby z każdym z tej czwórki.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 31-08-2024 23:04:53 
Mocno bijący Kubańczyk w półciężkiej nie jest już tak mocno bijący, jak był w super średniej. Chyba mocniej bije jego rodak Iglesias, który niedługo tez powinien trafić do LHW, bo jest bardzo duży w SMW.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 01-09-2024 08:47:13 
Moim zdaniem kiepsko wyglądał z Kalajdziciem. Oczywiście nie ma co skreślać piesciarza po jednej walce, ale też sygnał, że lepiej po prostu poczekać. Nie ma żadnego mistrza świata w papierach, a niektórzy już mocno fantazjowali kogo to on nie pokona.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 01-09-2024 09:41:17 
Widziałem go tylko w walce z Radziwojem, gdzie faktycznie wyglądał tak sobie. Ale trzeba pamiętać, że Serb to dobry i niewygodny przeciwnik.
Nie wiem, czy Osleys mocniej bije, ale zaryzykowałbym, że całościowo może być lepszy. Nie mam nawet pewności czy Morrell jest lepszy od Ihosvany'ego.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-09-2024 17:14:58 
Artur sponiewierał Radziwoja dość szybko, a David nawet do tego się nie zbliżył. Osleys wygląda całościowo na kogoś znacznie silniejszego i groźniejszego od Davida. Ihosvany'ego trzeba pilnie zestawić z kimś poważnym, bo chłopak się zmarnuje. Jak już dotarł na tej dętce z Kuby do Polski, oganiając się wiosłem od rekinów, to trzeba
w gościa trochę zainwestować.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.