BOHACZUK WYSTĄPI PRAWDOPODOBNIE NA GALI FURY vs USYK II

Sergiej Bohaczuk (24-2, 23 KO) dał kolejną świetną walkę, miał Vergila Ortiza dwukrotnie w nokdaunie, ale przegrał stosunkiem głosów dwa do remisu. Zebrał wiele pozytywnych opinii, a że na jego walkach nie można się nudzić, dostał szybko propozycję kolejnej.

Ukraiński bombardier wagi junior średniej ma wystąpić 21 grudnia w Rijadzie podczas gali Fury vs Usyk II. Wszystko potwierdził jego promotor, znany przez lata ze współpracy z braćmi Kliczko Tom Loeffler.

- Po walce z Turki Alalshikh podszedł do nas i powiedział, że jego zdaniem Sergiej wygrał, w najgorszym razie zremisował z Ortizem i chce go znów zobaczyć na swojej gali. Sergiej jest gotowy i bardzo prawdopodobne, że zobaczymy go w akcji 21 grudnia w Arabii Saudyjskiej. Pomimo tej decyzji sędziów on nadal jest w najlepszej trójce tej bardzo interesującej kategorii, więc możliwości i ciekawych opcji jest sporo - powiedział Loeffler.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 20-08-2024 15:45:43 
Ekscelencja to chyba jedyna i ostatnia deska ratunku dla poniewierających się długimi latami po undercardach w USA zapomnianych Ukraińcach, Rosjanach, Kazachach, Uzbekach. Pamiętacie jeszcze Alego Achmedowa, Beka Melikuzijewa, Iwana Hołuba, Alego Izmaiłowa, Szachrama Gijasowa? Prawdopodobnie najlepszego obecnie boksera wagi średniej Meiirima Nursułtanowa ostatnio widziano w Taszkiencie, a nieco wcześniej w Lublinie. A o niepokonanym Tarasie Szełestiuku, amatorskim mistrzu świata wszelki słuch zaginął 2 i pół roku temu.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 20-08-2024 17:02:40 
Szczególnie na dwa pierwsze wymienione przez ciebie nazwiska czekam/łem i mam nadzieję, że wkrótce dostaną swoje szanse.
 Autor komentarza: hms
Data: 20-08-2024 18:33:07 
Pamiętamy. Oprócz Hołuba, o którym przyznaję bez bicia, nie słyszałem
 Autor komentarza: Hugo
Data: 20-08-2024 19:16:57 
Bohaczuk i Madrimow zostali zauważeni przez ogół bokserskiego świata, kiedy mocno postawili się renomowanym i murowanym faworytom. Lecz jeśli wkrótce nie dostaną kolejnych dużych walk (a nie muszą, bo pasów nie posiadają), to zginą marnie w zapomnieniu, jak wielu im podobnych. Generalnie uważam, że największy szacunek i podziw należy się bokserom, którzy przez całą karierę boksują i wygrywają na obcych ringach, a nie we własnym grajdołku przy własnych wrzaskliwych kibolach i własnych sędziach.

@hms
Nie zauważyłeś go zapewne dlatego, że w Boxrecu figuruje jako Ivan Golub (ale Г w cyrylicy wymawia się na Ukrainie jako H, a nie G jak w Rosji np. Gitler). Waga półśrednia, 35 lat, bilans 21(16) - 1(0), z tym że jedyna porażka to wałek wręcz bezczelny. Boksuje w USA od początku zawodowej kariery tj. od 2014 i jest równie daleko od title shota, jak był 10 lat temu.
 Autor komentarza: hms
Data: 20-08-2024 19:21:42 
@Hugo
Tak, numer z G i H to jedyna zawiłość języka ukraińskiego i rosyjskiego jaką znam ;) więc go odnalazłem. Po prostu nigdy wcześniej o nim nie słyszałem.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 20-08-2024 19:37:34 
@hms
Doczytałem się jeszcze, że Hołub (a może jednak Gołub, bo pochodzi z Gorłowki we wschodnim rosyjskojęzycznym Donbasie) był na amatorskim ringu medalistą młodzieżowych mistrzostw świata, pięciokrotnym mistrzem Ukrainy i doszedł do bilansu 270-32. Wystarczy obejrzeć jego jedną walkę, by przekonać się, że to dużej klasy bokser.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.