FRANCIS NGANNOU WRACA DO MMA NA MISTRZOWSKĄ WALKĘ
Po dwóch głośnych walkach w boksie Francis Ngannou wraca tam, gdzie czuje się najlepiej - do MMA. Związany z federacją PFL mocarz pomimo długiej przerwy z marszu zaatakuje panującego mistrza.
Wielki i silny jak tur Kameruńczyk 19 października spotka się z równie dużym, a nawet wyższym Renanem Ferreirą. Notujący dobrą serię Brazylijczyk został mistrzem PFL, a niedawno pobił w ekspresowym tempie sławnego Ryana Badera.
FRANCIS NGANNOU O WALCE Z FURYM I BRUDNYCH ZAGRYWKACH PRZED JOSHUĄ >>>
- Renan to świetny zawodnik, któremu przyglądam się już od dawna. Mam go dobrze przestudiowanego, bo sam zwracałem innym uwagę na tego gościa. I choć jest bardzo duży, to bardziej niż jego rozmiary imponują mi jego umiejętności - chwali swojego najbliższego rywala Ngannou, dawny champion UFC.
Pewnie i jeszcze wroci do UFC, bo UFC nawet nie ma obecnie mistrza w HW
Jestem tu dla boksu.