FRANCIS NGANNOU WRACA DO MMA NA MISTRZOWSKĄ WALKĘ

Po dwóch głośnych walkach w boksie Francis Ngannou wraca tam, gdzie czuje się najlepiej - do MMA. Związany z federacją PFL mocarz pomimo długiej przerwy z marszu zaatakuje panującego mistrza.

Wielki i silny jak tur Kameruńczyk 19 października spotka się z równie dużym, a nawet wyższym Renanem Ferreirą. Notujący dobrą serię Brazylijczyk został mistrzem PFL, a niedawno pobił w ekspresowym tempie sławnego Ryana Badera.

FRANCIS NGANNOU O WALCE Z FURYM I BRUDNYCH ZAGRYWKACH PRZED JOSHUĄ >>>

- Renan to świetny zawodnik, któremu przyglądam się już od dawna. Mam go dobrze przestudiowanego, bo sam zwracałem innym uwagę na tego gościa. I choć jest bardzo duży, to bardziej niż jego rozmiary imponują mi jego umiejętności - chwali swojego najbliższego rywala Ngannou, dawny champion UFC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 07-08-2024 19:53:23 
Ciesze sie Ngannou wyszedl poza strzechy UFC i pokazal, ze mozna zarabiac. Dana tam jednak troche dusi płace.

Pewnie i jeszcze wroci do UFC, bo UFC nawet nie ma obecnie mistrza w HW
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 08-08-2024 10:31:46 
A niech on wraca na swoje śmieci i niech tam sobie walczy. Nie obchodzi mnie zawodnik MMA.
Jestem tu dla boksu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.