STATYSTYKI CIOSÓW NAJWAŻNIEJSZYCH WALK GALI W LOS ANGELES
Redakcja, CompuBox
2024-08-04
To była kapitalna gala okraszona świetnymi walkami. Prezentujemy Wam statystyki ciosów najważniejszych potyczek w Los Angeles.
Terence Crawford (41-0, 31 KO) PKT 12 Israil Madrimow (10-1-1, 7 KO) - o pas WBA wagi junior średniej
Crawford 95/433 (21,9%) - Madrimow 84/275 (30,5%)
Jose Valenzuela (14-2, 9 KO) PKT 12 Isaac Cruz (26-3-1, 18 KO) - o pas WBA wagi junior półśredniej
Valenzuela 171/516 (33,1%) - Cruz 118/521 (22,6%)
Jarrell Miller (26-1-2, 22 KO) PKT [remis] Andy Ruiz Jr (35-2-1, 22 KO) - waga ciężka
Miller 183/514 (35,6%) - Ruiz 113/355 (31,8%)
Martin Bakole (21-1, 16 KO) TKO 5 Jared Anderson (17-1, 15 KO) - waga ciężka
Bakole 86/284 (30,3 %) - Anderson 79/209 (37,8%)
bo się okazało, że z trochę lepszymi rywalami też nie zawsze jest kolorowo.
*
*
*
Jesteś dziś w nastroju do pisania? Zdefinuj mi proszę torchę lepszego rywala. Ja widziałem tam bardzo dobrego rywala. Trochę podobieństw było. Znowu muszę wszystko podać na srebrnej tacy? Nikogo Ci Madrimow nie przypominał? Nikogo kto nie chciał zaryzykować jak Crawford i pójść w górę po swoje?
Dupo, bo to jest waga z dupy, raz, że nie jest to ich naturalna waga, dwa, że tylko ich zwalnia. W niczym im nie pomaga z takimi dzikami jak Bakole. Anderson powinien ważyć 100 kg do Bakole, tak jak Hunter ważył 96 kg w walce z Bakole i go ubił.
Ważąc tyle byłby bardziej zwrotniejszy, bardziej by mu się chciało, mniej ociężały i z większym prawdopodobieństwem by po prostu uniknął tamtego podbródkowego, a walkę zaczynał już prowadzić i układać na swoich zasadach.
Niech oni się nauczą, że jak ważysz naturalnie stówkę to tyle wnoś, a nie te dupo-115 kg. To w niczym Ci nie pomaga. I tak Bakole przepychał Andersona i był znacznie większy.
Polecam obejrzeć Huntera jak ważąc 96 kg dużo wierzgał, unikał, Bakole miał kłopot z trafieniem go, w rezultacie Hunter go obił, zamęczył, a jeszcze w 10 rundzie kumulacją doprowadził do przerwania Bakolego.
Anderson wychodzi ważąc z 115 kg, w rezultacie mniej mu sie chce, jest mniej zwrotny, ociężały, a żadnej większej siły mu to nie daje.
103 kg Foremana znaczyło dużo więcej jak 115 kg Andersona. 101.4 kg Usyk zrobił wiatrak z 118.8 kg Fury'ego.
Zawsze bardzo lubię tutaj czytać, jak potencjalni rywale Alvareza są przeceniani
*
*
*
Na przykład taki Angulo. Nawet wtedy to był pies. Nikt już o tym nie pisze i się nad tym nie zastanawia, ale ja pamiętam nastroje przed tą walką. Ta walka była naprawdę dużym wyzwaniem wtedy. Co zrobił Alvarez? Rozstrzelał go i zrobił z niego pośmiewisko oraz starego człowieka, to po tej walce dopiero zaczęto go tak postrzegać. Alvarez jest mocnym gościem.
Mayweather dostał np. za swoje za Cotto i go orali, ale po tej walce chyba już nikt nie zastanawia się kim był Cotto. Mayweatherowi zaczęło się chcieć między rundami jak mu nos rozjebał. Rzadki widok Floyda, przypatrz się. Wstał ze stołka i zrobił swoje. Naprawdę wkurwia mnie to pisanie na Crawforda i niedostrzeganie tego, że on dzisiaj walczył z naprawdę dobrym zawodnikiem.
Madrimow to bokser klasy prime gołowkina/bivola czli gości co rudego pokonali wraźnie lub ośmieszyli. to tacy goście jak V.Hill, Michalczewki prime, W.Wright którzy rozpiepszli całą czołówkę a z top of the Top by przegrali choć bez wstdu.
Madrimow o bokser nieprzewidwalny, ciosy jego spadają w najmniej spodziewanym momencie i z najmniej spodziewanej strony. Gdy widzę pierwszy cios lub unik rudego znam jego 4 następne ciosy.
A to że Roy Jones nie potrafił zdominować Hopkinsa w 1 walce to nie znaczy, że był przereklamowny,lub Usyk za Briedisa.
Ja mam o Alvarezie - w przeciwieństwie do szerokiej gamy hejterów - całkiem niezłe zdanie. Kawał zawodnika, któremu krzywdę zrobił po prostu ODLH, facet powinien mieć ze dwie porażki więcej, a nie zaszkodziłoby to jego dziedzictwu. Życie.
@Stonka, martwię się o Ciebie. Rzadko się o kogoś marwtię, ale o Ciebie się martwię. To nie jest Twoja składnia i to nie jest Twoja wypowiedź, ktoś Ci to napisał i kazał wysłać. Nie rób tak więcej.
A w czasie gdy rud był uznawany za król P4P i ch... wie kogo tacy bokserzy jak Usyk czy Bivol byli zlewani ciepłym moczem przez różej maści ludzi ze świata boksu.
janie wspomnę o sposobie prowadzenia rkariery rudego bo się brzydzę
Jest jeszcze oczywiście coś takiego jak eye test - wtedy nie tylko Usyk, ale i Crawford - który ma osiągniecia mniejsze - biją nam Meksa.
Tutaj staty z compubox: https://www.boxingscene.com/compubox-punch-stats-andy-ruiz-jr-jarrell-miller--185178
Oczywiscie to tylko statystyki ale... tu różnica jest ogromna. 183 do 113 to jest ponad 60% wiecej w celu.
ciosów mocnych Ruiz ulokowal wiecej w dwóch rundach (pierwszej i trzeciej)
Alvarez średnio mnie obchodzi, więc nie śledzę go jakoś bardzo blisko, ale mam podobne zdanie. Słaby nie jest, samych uczciwych wygranych ma wystarczająco na hall of fame. Tych przekrętów szkoda, niechby nawet uczciwie przegrał z Gołowkinem (czy z Larą - tej walki nie widziałem), nic by się nie stało. Pacquiao mając 8 porażek jest szanowany dużo bardziej od Alvareza.