PARYŻ 2024: ANETA RYGIELSKA WYSZARPAŁA NIEZNACZNE ZWYCIĘSTWO
W drugiej walce bokserskiej z naszym udziałem Aneta Rygielska (66 kg) skrzyżowała rękawice z Rossie Eccles z Wielkiej Brytanii. Nie było łatwo, ale Polka wygrała stosunkiem głosów trzy do dwóch.
Rywalka od razu zaatakowała, ale Aneta wciągała ją na kontrę z prawej ręki. Raz się zagapiła i przyjęła dwa ciosy, choć na przestrzeni rundy wydawała się dokładniejsza. Niestety po trzech minutach przegrywała 2-3. Druga odsłona podobna. Agresorką była przeciwniczka, Polka boksowała z kontry i ciężko było wskazać tu lepszą zawodniczkę. Po sześciu minutach 20:18, 20:18, 18:20, 18:20 i 19:19. O wszystkim miała więc decydować ostatnia runda i tak naprawdę jeden z sędziów.
Ostatnie starcie równe, a piętnaście sekund przed końcem walki "ringowy" z Iranu ukarał Rygielską ostrzeżeniem za ataki głową. Po ostatnim gongu sędziowie wskazali niejednogłośnym werdyktem na Anetę. Punktacja 26:30, 27:29, 29:27 i dwukrotnie 28:28, lecz obaj sędziowie przy remisie wskazali na naszą reprezentantkę. Do medalu potrzebne są jeszcze dwie wygrane.
Walka niczym dreszczowiec.
Końcówka ostatniej rundy…
Werdykt 💥
🌟