ŚWIETNY 19-LATEK MOSES ITAUMA SZYBKO ZBIŁ MARIUSZA WACHA

Redakcja, Informacja własna

2024-07-27

Dla wielu Moses Itauma (10-0, 8 KO) to przyszły król wagi ciężkiej. Boleśnie o talencie tego młokosa przekonał się przed momentem Mariusz Wach (38-11, 20 KO).

Od początku uwidoczniła się duża przewaga szybkości, oczywiście na korzyść młodego Brytyjczyka. Zaczął od ciosów na korpus, ale już w pierwszej rundzie dwa razy trafił prawym sierpowym na górę.

Po przerwie Itauma podkręcił tempo, po kilku lewych na dół wydłużył serię na górę i Mariusz znalazł się w tarapatach. Udało się mu wyjść z narożnika, lecz za moment - po prawym sierpowym, wylądował na deskach. Polski olbrzym powstał na osiem, jednak po kilku kolejnych mocnych bombach w narożniku sędzia zastopował Polaka na stojąco na 44 sekundy przed końcem drugiej odsłony.

Itauma wciąż jest nastolatkiem (19) i marzy mu się pobicie rekordu Mike'a Tysona. Czas jednak ma do maja, więc do historii jako najmłodszy mistrz wszechwag raczej nie przejdzie. Ale mistrzem chyba prędzej czy później zostanie...