LEE I HAMED WYGRYWAJĄ W LONDYNIE

Dożyliśmy czasów, w których młodzi amerykańscy prospekci podpisują kontrakty z brytyjskimi promotorami i będą prowadzić karierę po obu stronach oceanu. W grupie Queensberry Promotions udanie zadebiutował właśnie Brandun Lee (29-0, 23 KO).

Trwa ciekawa gala w Londynie. Za moment pomiędzy linami zamelduje się Mariusz Wach, by przetestować kolejnego prospekta. Wcześniej jednak Lee spotkał się z młodym i ciekawym Kolumbijczykiem Juanem Anaconą (11-1, 6 KO). Amerykanin wygrał po ośmiu rundach 78:74, zadając 20-latkowi pierwszą porażkę w karierze.

Z kolei Aadam Hamed (2-0, 1 KO) - syn legendarnego "Księcia", wygrał wszystkie cztery rundy (40:36) z Georgi Weliczkowem (4-22-1, 3 KO), ale do sukcesów wspaniałego ojca na pewno nie nawiąże...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 27-07-2024 22:33:37 
Miszkin wrócił do boksu, czy jednak za dużo wypił? Też macie takie wrażenie słuchając go?
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 27-07-2024 23:03:41 
Chyba odstawiam butelkę ja bo nie oglądam od początku ale wydaje mi sie ze z w studiu z Kostyra siedzi Saleta. A miszkin w innej stacji .
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 28-07-2024 00:05:32 
Haha, moja pomyłka. Miałem w głowie, że to Miszkin i jakoś dziwnie zwolniony był;-) A Przemek szacun. Dla mnie wyciągnął maxa ze swojej kariery.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.