ZHANG ZHILEI NAMIERZA KABAYELA I REWANŻ Z PARKEREM
Zhang Zhilei (27-2-1, 22 KO) czeka na rozwój sytuacji w królewskiej kategorii, ale upatrzył sobie dwóch potencjalnych rywali, z którymi spotkałby się teraz najchętniej.
Pierwszym jest Joseph Parker (35-3, 23 KO), którego w marcu w pierwszych rundach zdominował, miał nawet dwukrotnie na deskach, lecz opadł z sił i przegrał z nim na punkty. Drugim zawodnikiem, w stronę którego spogląda chiński olbrzym, jest Agit Kabayel (25-0, 17 KO). Niemiec, dwukrotny zawodowy mistrz Europy, demolując w połowie maja Franka Sancheza (KO 7) nabył status obowiązkowego challengera do pasa WBC.
- Ci najlepsi są teraz zajęci, dlatego możliwy jest drugi pojedynek z Parkerem. Wciąż mam przecież ważną klauzulę rewanżową, liczę więc na to, że to będzie mój najbliższy rywal. Parker jest wojownikiem i nikogo się nie obawia. Poczuł siłę moich uderzeń, ale to nie jest typ zawodnika, który się kogoś przestraszy. Na moim radarze znalazł się jednak również Kabayel. Przede wszystkim dlatego, że wszystkie federacje klasyfikują go bardzo wysoko - powiedział "Big Bang".
Poniżej przypominamy Wam obszerny skrót walki Zhilei vs Parker.
Natomiast Zhang Kabayel byłoby walką super ciekawą, rewelacyjne zestawienie stylów. Moim zdaniem premiuje ono Chińczyka, który bardzo lubi napierających na niego rywali. Zhang byłby dla mnie zdecydowanym faworytem - na ten moment i przy wadze ok 125 kg. Jeszcze rok-dwa i parę kg więcej i zaliczy mocny regres.