PÓŁCIĘŻKI BENAVIDEZ DLA ZWYCIĘZCY WALKI BIWOŁ vs BETERBIJEW

2024-07-24, Redakcja, Media społecznościowe

David Benavidez (29-0, 24 KO) nabył status obowiązkowego pretendenta do pasa WBC zarówno w wadze super średniej jak i półciężkiej. Ale musiał wybierać, ponieważ blokował obie kategorie.

Były dwukrotny mistrz świata limitu 76,2 kilograma długo się wahał, poprosił nawet o więcej czasu do namysłu, teraz jednak ogłosił, że spróbuje swoich sił na granicy 79,4 kg. W debiucie w wadze półciężkiej, w połowie czerwca, pewnie wypunktował byłego championa Aleksandra Gwozdyka. Poniżej przypominamy Wam tę walkę.

Być może czarę goryczy przelała informacja o tym, że Saul Alvarez, absolutny mistrz kategorii super średniej, którego Benavidez ściga od wielu miesięcy, w połowie września ma spotkać się z Edgarem Berlangą. David zrozumiał, że nie ma co dusić ostatnich kilogramów, bo Canelo i tak z nim się nie spotka. Dlatego poinformował władze World Boxing Council, iż zamierza skoncentrować się na walkach w wadze półciężkiej. Wszystko potwierdził Mauricio Sulaiman, prezydent federacji WBC.

Przypomnijmy, że 12 października w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej, w walce o wszystkie cztery pasy mistrzowskie wagi półciężkiej spotkają się Artur Beterbijew (20-0, 20 KO) i Dmitrij Biwoł (23-0, 12 KO). Benavidez będzie więc obowiązkowym challengerem dla lepszego z tej dwójki. Takiej walki chciał również Książę Turki Alalshikh, więc... chyba można ją powoli (nieoficjalnie) ogłaszać.

<< Powrót na stronę główną <<