PARKER: W WALCE CHISORY Z JOYCE'EM JEST SPORO NIEWIADOMYCH

Obaj są zapleczem ścisłej czołówki wagi ciężkiej. Jeden z nich przepadnie na dłużej, drugi wróci do ekstraklasy. Już w sobotę potyczka Dereka Chisory (34-13, 23 KO) z Joe Joyce'em (16-2, 15 KO).

Galę z Londynu transmitować będą kanały Polsatu Cyfrowego. Przypomnijmy, że przed daniem głównym Mariusz Wach przetestuje wielki talent i nadzieję brytyjskiej wagi ciężkiej, wciąż nastoletniego Mosesa Itaumę.

- Derek był czymś wielkim i bardzo potrzebnym boksowi, choć wciąż widzę w nim ogień, miłość i pasję do tego sportu. Pytanie tylko, ile jeszcze zostało paliwa w jego baku i czy to wciąż ten sam Derek? Z drugiej strony Joyce to wielki i bardzo silny facet, który nieustannie na ciebie naciera. Ale tu też pojawia się pytanie, czy po dwóch porażkach z Zhangiem Zhilei to nadal ten sam gość? W powrocie wygrał co prawda z Kashem Alim przed czasem, ale na pewno nie zachwycił. Trudno tu wskazać faworyta, bo jest w tym zestawieniu parę niewiadomych - powiedział Joseph Parker (35-3, 23 KO), który w niedalekiej przeszłości mierzył się z jednym i drugim.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-07-2024 16:42:58 
Zgadzam się z Parkerem. Trudno tę walkę wytypować, głównie ze względu na Joyce'a. Z Chisorą wszystko jasne. Kondycja na 5-6 rund, potem powolna agonia w narożniku. W międzyczasie jakieś tam przygotowanie, po czym prawy weselniak na głowę, bity zza tyłka i potwornie mocny. Jeżeli Joyce będzie to przyjmował, nie wróżę mu powodzenia. Ale jeśli w jakiś sposób uniknie farfocli, to zajedzie Dereka do końca 9 rundy.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 22-07-2024 17:14:17 
Do czasu walki z Alim stawiałbym pewnie na Joyce'a, ale on tam wyglądał tak słabo, że chyba nawet wypalony Derek ma szansę.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 22-07-2024 19:50:36 
Nawalanka na pewno bedzie. Jesli Joyce tego nie wygra to moze wieszac rekawice na kolku
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-07-2024 21:03:47 
Naprawdę się panowie zastanaawiacie nad tą walką? Joyce został złamany to fakt, został pobity i upokorzony. Nie raz, raz to mógł być fart, a kontuzja dawała coś co można było racjonalizować. W drugiej walce taki duży gość, dostał coś do czego nie był przyzwyczajony. Też moim zdaniem coś w nim zgasło, ale Chisora? Chisora dostanie KO.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-07-2024 21:33:12 
Łukasz, jak już Cię tu mam to możesz coś napisać? Logują się i czytają tę strone ludzie, którzy boks kochają. Ta zakładka "historia" jest mocną stroną tej strony. Nie zadaję pytania dlaczego to nie było rozwijane, bo znam odpowiedź. Nie mniej jednak to jest dobre miejsce. Tyle lat tu ludzie piszą i śmiem twierdzić, że może parę osób kliknęło w tę zakładkę.

To nie jest temat na publiczne pisanie, ale zastanawia mnie w jakich stosunkach się rozstaliście z Jakubem Biluńskim.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-07-2024 21:41:25 
"ł" się nie wcisnęło. Sorry Kuba.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 23-07-2024 12:46:59 
Nie zgadzam się z Józkiem ani trochę. Chisora zostanie rozjechany, on jest już wypalony, skończony. Joyce wyglądał ostatnio słabo, ale on zawsze tak walczy, stawia na silnik i zajeżdżanie ludzi. Chisora coś tam trafi, ale wydaje mi się, że szybciej skończy niż zacznie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.