NAKATANI OBRONIŁ PAS WBC, OLASCUAGA NOWYM MISTRZEM WBO

Za nami gala w Tokio z dwoma mistrzowskimi walkami. Były krótkie, ale skończyły się efektownymi nokautami.

Najpierw Anthony Olascuaga (7-1, 5 KO) po dwóch wyrównanych rundach w trzeciej doskoczył do Riku Kano (22-5-2, 11 KO), huknął lewym hakiem na szczękę i było po wszystkim. Tym samym 25-latek z Los Angeles sięgnął po wakujący pas federacji WBO wagi muszej.

W daniu głównym świetny Junto Nakatani (28-0, 21 KO) już w pierwszej odsłonie obronił pas WBC kategorii koguciej. Reprezentant gospodarzy uderzył długim lewym na korpus i zgiął w pół Vincenta Astrolabio (19-5, 14 KO). Filipiński challenger wyprostował się na osiem i... znów skulił w bólu. Sędzia doliczył do dziesięciu i ogłosił nokaut w wykonaniu championa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 21-07-2024 12:35:28 
Warto mieć na niego oko, bo jest w cieniu Inoue, ale idzie dokładnie jego śladami przez te kategorie i jest tylko wagę niżej. A jest od Inoue 5 lat młodszy i 7 cm wyższy, a różnice między kategoriami tam są 1.5 - 2kg. Byłoby ciekawe, jakby zawędrował do lekkiej, chociaż to jeszcze 8kg. Ale myślę, że na jakimś etapie się z Inoue spotkają.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.