ANDRE WARD POMAGA CRAWFORDOWI PRZED WALKĄ Z MADRIMOWEM (I CANELO?)

Terence Crawford (40-0, 31 KO) staje przed trudnym zadaniem. Wie o tym on sam, dlatego też trenuje na najwyższym poziomie, korzystając z usług wielkiego przyjaciela.

On i emerytowany od dłuższego czasu Andre Ward zawsze darzyli się ogromnym szacunkiem. Dlatego teraz "SOG", niegdyś wielki mistrz wagi super średniej i półciężkiej, pomaga mańkutowi z Omaha w przygotowaniach do kolejnej walki.

Crawford, były mistrz świata wagi lekkiej, junior półśredniej i półśredniej, przenosi się do junior średniej. Już 3 sierpnia w Los Angeles zaatakuje Israila Madrimowa (10-0-1, 7 KO) i jego mistrzowski pas federacji WBA. Ward pomaga Crawfordowi w tzw. sparingach zadaniowych, służąc dodatkowo dobrą radą.

Przypomnijmy, że Crawford wybiega już myślami o pół roku do przodu. Najpierw chce rozprawić się z silnym fizycznie Uzbekiem, by w przyszłym roku spotkać się z królem wagi super średniej, Saulem Alvarezem (61-2-2, 39 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-07-2024 11:20:00 
Ci, co wybiegają myślami daleko naprzód, bardzo często przegrywają najbliższą walkę.
 Autor komentarza: adekprg
Data: 16-07-2024 11:51:54 
To wybieganie w przyszłość to wymysł autora tekstu.
Crawford podchodzi do walki bardzo ,myślę że w tym wieku i z jego doświadczeniem nie ma już lekceważenia przeciwnika.
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 16-07-2024 12:38:20 
Czy ktos ma info dlaczego syn Boży nie jest juz ekspertem top Rank? Za sztywny ?
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 16-07-2024 13:57:43 
A ja myślę Hugo, że przeceniasz Madrimowa. Nawet jeśli wiekszość osób go nie docenia i będzie zdziwiona na plus, to Crawford jednak jest człowiekiem z innej planety.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 16-07-2024 14:49:33 
Współpraca tych dwóch Panów to dobry pomysł. Można mieć wiele zastrzeżeń do Warda, ale jednego nie można Mu odmówić: w ringu myślał i był niezłym cwaniakiem. Ci dwaj znajdą wspólny język. Oby tylko Andre nie "zaraził" Terence'a złymi nawykami.
@Ariosto
Dokładnie też tak myślę.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 16-07-2024 17:12:06 
Może zarazić. Zobaczymy Terence'a w wesji Andre Gołota.
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 16-07-2024 18:28:18 
Jeden i drugi to jeśli chodzi o ringową inteligencję, najwyższa półka.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 16-07-2024 22:52:12 
Tak w ogóle pomysł by Ward w przyszłości został pełnoprawnym trenerem jest całkiem dobry. Ale bardziej jako "szlifierz diamentów", nie wydaje mi się, żeby miał cierpliwość zajmować się rzemieślnikami. Oczywiście z zaznaczeniem, że nie będzie uczył wszystkiego co potrafi i pokazał w ringu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.