WHYTE POCZEKA AŻ DO WRZEŚNIA
Kiedy Dillian Whyte (30-3, 20 KO) został oczyszczony z zarzutu świadomego stosowania dopingu, zapowiedział częste starty. Ale po walce w marcu minęło sporo tygodni i dopiero teraz ogłoszono dalsze plany na jego karierę.
W sumie dalej wiemy niewiele. Co prawda promotor Eddie Hearn stwierdził, iż wciąż chce współpracować z tym zawodnikiem, bo ten nadal ma duże nazwisko w świecie boksu. Ale kiedy i z kim miałby zaboksować? Tego już nie zdradził. Głos zabrał w końcu sam Whyte.
- Zamierzam wystąpić dopiero we wrześniu - powiedział Brytyjczyk z jamajskimi korzeniami. Ale i on nie zdradził konkretów odnośnie rywala. Na myśl jednak od razu przychodzi gala na Stadionie Wembley w Londynie. Bo właśnie tam 21 września w daniu głównym Anthony Joshua (28-3, 25 KO) zaatakuje nowego mistrza IBF wagi ciężkiej Daniela Dubois (21-2, 20 KO).