WILDER RYWALEM OKOLIE? LERENA: JAK DADZĄ MI MILION DOLARÓW
Deontay Wilder (43-4-1, 42 KO) przegrał cztery z ostatnich pięciu walk, a mimo tego wciąż może liczyć na walkę o mistrzostwo świata federacji WBC.
Oczywiście już nie w wadze ciężkiej, a bridger (101,6 kg), która wciąż buduje swoją pozycję na mapie bokserskiego świata. Do niedawna na tronie World Boxing Council zasiadał nasz Łukasz Różański, ale szybkim nokautem technicznym w pierwszej rundzie zrzucił go z niego Lawrence Okolie (20-1, 15 KO).
Padł póki co luźny pomysł walki Okolie z Wilderem. Nawet nie rozpoczęto oficjalnych rozmów, ale Mauricio Sulaiman, prezydent WBC, już zapowiedział, że pomimo słabej serii Wilder dostanie od federacji zezwolenie na taki pojedynek. Choć pierwszy w kolejce pozostaje oficjalny challenger - Kevin Lerena (30-3, 14 KO).
Pięściarz z RPA zapowiedział, że nie zrobi Wilderowi miejsca i to on będzie kolejnym rywalem Okolie, no chyba że...
- Zgodzę się poczekać kilka miesięcy dłużej, o ile dostanę milion dolarów odstępnego. W takim wypadku Wilder będzie mógł spotkać się z Okolie przede mną - zapowiedział Lerena, który blisko dwa lata temu pewnie pokonał Mariusza Wacha.
W końcu Wilder wyprowadza. A Okolie kontruje, i go na dupie usadza. Albo nie kontruje, bo się nie dało. Wtedy skraca dystans i przechodzi do swoich ukochanych klinczów. Wkracza sędzia, rozdziela, cały proces się powtarza. Ewentualnie Wilder jakimś psim swędem w końcu trafia, chociaż nie sądzę, żeby mu się to udało, bo ma już rozregulowany celownik i stracił trochę na szybkości.
Podsumowując, jeśli Wilder wziąłby taką walkę, musiałby być nawet mniej inteligentny niż myślę, że jest. A myślę, że jest raczej tępy. Jeśli w ogóle ma wracać, to przedtem musi przewrócić jakiegoś patałacha. Mark DeMori by się nadawał.
Samo zestawienie jest OK, pewnie byłoby tak jak Stieczkin pisze, ale mimo wszyscy byliby ciekawi, kto pierwszy trafi.
Przebieg pojedynku bokserskiego zapewne byłby taki jak napisał kol. @Stieczkin - mało boksu ale jakas adrenalinka wynikającą z "kopyt" obydwu zawodników, tu ze wskazaniem na Okolie, który jest bardziej "głodny" od dzikusa.
Ale Wilder - Okolie, KO na Okolie. Rozjechany do zera ;)
https://www.youtube.com/watch?v=uU9KyXsDn0I&t=132s