ESTRADA OTWARTY NA 4. WALKĘ Z 'CHOCOLATITO'
Juan Francisco Estrada (44-3, 28 KO) zwycięsko wyszedł z trylogii z Romanem Gonzalezem (51-4, 41 KO), nie ma jednak nic przeciwko, by spotkać się z nim po raz czwarty.
Póki co Meksykanina czeka trudna obrona pasa WBC wagi super muszej, czy też jak kto woli junior koguciej. Już jutro w nocy naprzeciw niego stanie młody byczek - Jesse "Bam" Rodriguez (19-0, 12 KO).
- Ludzie za łatwo skreślają takich zawodników jak ja, wytykając nam wiek. Udowodnię jednak, że z walki na walkę się rozwijam i jestem tylko lepszy. A jeśli "Chocolatito" uda się zdobyć tytuł w wadze koguciej, wówczas bardzo chętnie przeskoczę w górę i zmierzę się z nim po raz czwarty - powiedział Estrada.
Transmisję z gali w Phoenix i walki Estrada vs Rodriguez przeprowadzi platforma DAZN >>>
Na kartach sędziów owszem, w rzeczywistości dwie pierwsze walki wygrał Gonzalez, trzecia w okolicy remisu. Chocolatito generalnie nie jest ulubieńcem sędziów, w pierwszej walce z Wangekiem też został zwałowany.