DANIEL DUBOIS NOWYM (?) MISTRZEM IBF WAGI CIĘŻKIEJ
To nie jest jeszcze oficjalne stanowisko International Boxing Federation, natomiast znany dziennikarz Dan Rafael uważa, że od dziś tytuł IBF nie jest wakujący po Aleksandrze Usyku. Jego zdaniem nowym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji IBF stał się właśnie Daniel Dubois (21-2, 20 KO).
Rano informowaliśmy Was o decyzji Ukraińca, który zawakował pas IBF. A Dubois 21 września ma skrzyżować rękawice z Anthonym Joshuą (28-3, 25 KO), co również ma być wkrótce potwierdzone oficjalnie. Skąd więc rewelacje amerykańskiego dziennikarza?
DANIEL DUBOIS: SERWIS SPECJALNY >>>
Otóż Dubois w pierwszy dzień czerwca w Rijadzie - stolicy Arabii Saudyjskiej, pokonał przed czasem (TKO 8) niezwyciężonego wcześniej Filipa Hrgovicia. Był to ostateczny eliminator tej federacji, ale również walka o pas IBF w wersji tymczasowej. W związku z dzisiejszym ogłoszeniem Usyka, według Rafaela władze IBF przemianowały Brytyjczyka z mistrza tymczasowego na pełnoprawnego championa. Jeśli to wszystko się potwierdzi, w konfrontacji z Joshuą mocno bijący "DDD" wyjdzie do ringu jako drugi i będzie to dla niego pierwsza obrona tytułu mistrzowskiego.
Gdyż sytuacja wygląda tak: Fury vs Usyk. W przypadku zwycięstwa Fury'ego Usyk wypada z gry. Bo jest świetny, ale niemarketingowy i ma problem z wiekiem. Do kolejnej walki o mistrzostwo HW dopuściliby go najwcześniej za półtora roku. Bo przedtem musiałaby się odbyć walka Fury vs Joshua. Który jak raz będzie wtedy posiadaczem pięknego pasa od majtek IBF.
Jeżeli wygra Usyk, to też nic się nie stanie. Według mnie zwakuje resztę tytułów i albo da sobie spokój, albo przejdzie do cruiser, jak sam przebąkiwał. Wtedy Fury wcieli się w rolę "pretendenta" do Joshuy i kasa znów zabrzęczy. W ostateczności zrobią trylogię Usyk vs Joshua - znów o pełną unifikację.
A to jest jakieś głosowanie? Myślałem że przepisy są zero jedynkowe.
Mam tylko nadzieję Usyk będzie wiedział kiedy zebrać zabawki z placu. Za rok-dwa przegra ze swoim wiekiem, czego beneficjentem mógłby być np Joshua. Byłoby szkoda.
Co do artykułu - wcale nie jest pewne, ze mistrz wyjdzie jako drugi do ringu (to jest chyba okreslone w kontraktach na walke i bardziej umowne niz jest to jakis "obowiazek"), ba jestem przekonany że były sytuacje gdzie to pretendent wychodził jako drugi
Co do fujary on ma gdzieś czy pas IBF będzie w rewanżu przygłup nie walczy o pasy on walczy tylko dla pieniędzy.