BELLEW: JEŚLI DOJDZIE DO TEJ WALKI, JOSHUA SZYBKO ZNOKAUTUJE DUBOIS

Pojedynek Anthony'ego Joshuy (28-3, 25 KO) z Danielem Dubois (21-2, 20 KO) nie został wciąż oficjalnie potwierdzony, jeśli jednak dojdzie on do skutku, wyraźnego faworyta będzie w nim miał Tony Bellew.

Już niedługo konferencja prasowa i na niej poznamy przeciwnika AJ-a. A galę zaplanowano na 21 września w Londynie na stadionie Wembley.

- Joshua jest od niego lepszy technicznie, szybszy, wszystko robi bardziej płynnie, no i mocniej bije. W każdym elemencie, w którym Dubois jest dobry i ma swoje zalety, AJ jest jeszcze lepszy. Na pewno ma też lepszą defensywę. Nie mam wątpliwości, że największym atletą w boksie jest właśnie Joshua, być może nawet największym atletą w historii wagi ciężkiej. Jeśli więc doszłoby do tej walki, nie widzę innego rezultatu niż wygrana Joshuy przed czasem. Obstawiam, że skończy to do końca drugiej rundy - uważa Bellew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 22-06-2024 00:37:20 
Ballew podpuszcza bo z chęcią taką walkę by zobaczył,nie możliwe jest to że Joshua wygra do drugiej rundy może i jest faworytem ale Daniel zrobił postępy i jak będzie nokaut w tej walce to na korzyść Dubois.
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 22-06-2024 00:49:59 
Ten temat nie powinien dotyczyć tego wyżej, lowblowa i gerlacha, który widzi Ngannou nokautującego Joshuę w drugiej walce.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 00:59:14 
Lester, no more. Pls. Weź kurwa się prześpij, kup sobie sok pomidorowy. Ogarnij życie. Nie jesteś aż tak stary żeby już umierać i stawiać wszystko na jedną kartę. Baw się kurwa, ale zważaj na swoje zdrowie. Zdrowie masz jedno, kto cię tutaj zastąpi?
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 22-06-2024 01:10:24 
Ty mnie zastąpisz, Od przeprowadzk do warszawy z koziel wólki nie tylko wzrósł twój poziom wiedzy o boksie, ale ze dwa doktoraty wiedzy o wszystkim ci doszły.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 22-06-2024 09:54:16 
Zhang vs Joshua to byłoby ciekawe.
Tyle że Joshua będzie wolał przeczekać Zhanga….
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-06-2024 09:59:02 
Ogólnie zgadzam się z Bellew we wszystkich kwestiach oprócz jednej. Rundy kończącej. Druga runda to gruba przesada. Ja wkleiłbym tu jedną z wypowiedzi Gervonty Davisa przed jego walką z Ryjanem. Tankowi zacytowali wtedy jakieś kolejne pogróżki Garcii, a ten tylko lekko się uśmiechną, zrobił "diabelskie oczka" i odpowiedział:

"Seventh or eighth. Seventh or eighth" :)

I taki jest również mój typ na tę walkę.
 Autor komentarza: canislupuscampestris
Data: 22-06-2024 11:00:23 
Ładnie pompują się te baloniki. Zarówno Dubois, jak i Zhang zostają skończeni przez Joshuę przed czasem. Dubois koło 6-7 rundy najpóźniej, Zhang koło 8 powinno być po wszystkim.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 22-06-2024 12:00:55 
Wręcz szybciutko znokautuje Bibułę
 Autor komentarza: Krisu
Data: 22-06-2024 12:05:09 
Daniel skoksowany jak ostatnio wytrzyma trochę ale ze względu na rangę walki nie może wejść do ringu na tej samej „bombie”, inaczej wykryją coś jak u Garcii. 4 runda Joshua.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 22-06-2024 16:44:01 
Dubois walczy otwarty jak sklep monopolowy w piatek o 18tej. Wszystko wchodzi. Przy doskoku i plombie Joshuy, to moze potrwac chwil kilka (max 5-6 rund).

DD musialby przejsc samego siebie jesli chodzi o gre defensywna
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 22-06-2024 17:48:15 
Przecież kolega Rafał już nam wyjaśnił, że Duboisa nie da się znokautować, takie przyjmuje środki :)))
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 17:58:22 
Autor komentarza: Stieczkin


*
*
*

Podrzucisz coś co ostatnio dobrego czytałeś/oglądałeś? Lubię zgłebiać horyzonty. Mnie ostatnio poza "The Road" naszło na Forrest Gump i to jak Jenny już prawie miała odlecieć to jest sztuka. Sztuka. Wypierdolić się autem to nie sztuka, wypierdolić się do tego kawałka jest mocne. Wiem, że czytałeś o wojnie w Wietnamie. Fajnie jakbyś coś dobrego zarzucił.

https://youtu.be/0LwcvjNJTuM?t=296
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-06-2024 18:48:30 
@BartonFink
Obawiam się, że cię rozczaruję. Ja o wojnie w Wietnamie trochę czytałem (przy okazji czytania książek i opracowań o Pol-Pocie i Czerwonych Khmerach), oglądałem też sporo pozycji dokumentalnych, ale fabularnych filmów wojennych to raczej mało. W moim odczuciu temat wyczerpuje klasyka, którą oglądali wszyscy i oczywiście "Full Metal Jacket" Kubricka. Moim zdaniem najlepsza rzecz, jaka o Wietnamie powstała, ale to kwestia gustu.

Z filmów wojennych z "akcją" mogę śmiało polecić rosyjski film "9 kompania". Mimo że uważam obecne carskie imperium za mojego osobistego wroga, gdyż wciąż wygraża mi atomówkami (za pośrednictwem wygrażania krajowi, w którym żyję), ale nie znaczy to, że będę się zamykał na tamtejszą kinematografię. 9 kompania to film o wojnie w Afganistanie, bardzo go lubię. Tyle że ja mówię płynnie po rosyjsku, więc może dlatego robi na mnie takie wrażenie.

Z kolei ostatnio, wręcz kompulsywnie, raz na tydzień albo dwa oglądam film "Conspiracy" z 2001 roku. (po polsku nie wiedzieć czemu ochrzczony jako "Ostateczne rozwiązanie"). Ponieważ mówię płynnie również po angielsku, polskie tłumaczenie średnio mnie interesuje. To film o konferencji w Wansee i zorganizowaniu "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej". Akcji nie ma tam właściwie żadnej, ale gra aktorska wyśmienita. Ponieważ ostatnie wydarzenia na świecie napawają mnie smutkiem i przerażeniem, traktuję ten film jako odtrutkę. Wyobrażam sobie, że zasiadam w takim pomieszczeniu, ale zamiast zagłady Żydów planuję zagładę wszystkich głupców. Tak, wiem, głupcy też są potrzebni. Ale wszystkich pewnie i tak bym nie zgładził, nie mówiąc o tym, że i tak szybko by się odrodzili :)
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 18:52:49 
Ty piszesz, że lekko liznąłeś i jedziesz mi tu z full metal jacket kubricka. Gościu, ja Cię uwielbiam za to jaki Ty niepozorny jesteś. Full love w Twoją stronę.

Pogadamy sobie w swoim czasie, ale jeszcze nie teraz, bo towarzystwo do tego nie dorosło. Deer Hunter jak się u Ciebie ma? U mnie bardzo wysoko.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 19:00:33 
https://youtu.be/tHxf17yJsKs?t=158
 Autor komentarza: LowBlow
Data: 22-06-2024 19:05:55 
Witam Panie i Panowie :) bardzo ciekawa wypowiedź dotycząca mojego ulubieńca czyli tzw. "Antosia Wydmuszka" :) nie będę soę rozpisywał, szkoda mi czasu na takiego pierda :D Co z tego jak Dubois go skosi, zrobią wałek jak z tym jak mu tak udającym głupiego, bardzo cwanym, no tym z ZSRR byłego. Uszanowanko :)
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-06-2024 19:22:30 
@BartonFink
Cóż, Łowca Jeleni należy właśnie do tej klasyki wyczerpującej temat. Razem z Plutonem i Czasem Apokalipsy oczywiście. Mgliście pamiętam jeszcze "Ofiary wojny" i "Urodzony czwartego lipca" a reszta zlewa mi się w jedną całość. Wojnę w Wietnamie rozpatrywałem raczej pod kątem strategicznym. Czyli porażki wielkiego imperium w pierwszej na świecie nowoczesnej wojnie asymetrycznej z elementami hybrydowymi. Stąd moje zainteresowanie tematem.

Jeżeli interesuje cię strategiczne podłoże i w ogóle całościowa otoczka wojny w Wietnamie, powinieneś zapoznać się z genezą i wynikiem wojny francusko-wietnamskiej i bitwą pod Dien Bien Phu. Polecam też poczytać o wspomnianych już Czerwonych Khmerach. Dzięki temu dowiesz się, co stałoby się po przejęciu władzy przez obecnych zachodnich czerowno-zielonych ekologo-aktywistów i innych politpoprawnych pięknoduchów. Do których należał również wytrawny intelektualista Saloth Sar.

A gadać możemy na dowolny temat, chociaż nie ukrywam, że do moich najmocniejszych stron należy analityka wojskowo-geopolityczna, ewentualnie jakieś kwestie związane z dopingiem i ogólnie zachowaniem się ludzkiego ciała, bo sobie to akurat w ramach kolejnego kierunku studiuję. Z kolei dyskusje o prymacie piwa nad wódką i odwrotnie raczej sobie daruję, ponieważ nie piję. Wcale. To samo dotyczy prymatu Murzynek nad Azjatkami lub odwrotnie, z powodu zbyt nikłych doświadczeń w wymienionych tematach :)
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 19:33:08 
Autor komentarza: Stieczkin Data: 22-06-2024 19:22:30
Cóż, Łowca Jeleni należy właśnie do tej klasyki wyczerpującej temat. Razem z Plutonem i Czasem Apokalipsy oczywiście

*
*

Ja mam głęboką wiarę w ludzi, naprawdę głęboką. Trochę ratownikiem jestem, choć nie chcę nim być. Zastanawiające jest to, że na Orgu możesz spotkać tak głęboką osobowość. Urodzony 4 lipca jest świetnym wykładem na temat wracających bohaterów. Fajnie, że zaczepiasz o te francuskie klimaty, kurwa, aż mi stanął bo zaczepiłeś i sięgnąłeś czegoś czego nikt na pierwszy rzut oka nie widzi. Francuski epizod był w Czasie Apokalipsy. Rozumiem i akurat jesteś ostatnią osobą, którą bym zaczepiał w kontekście

"prymatu piwa nad wódką. Prymatu Murzynek nad Azjatkami lub odwrotnie". Bardzo ładnie kładziesz do bani i każdy Twój post należy docenić.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 19:34:26 
Jeden z lepszych.

https://www.youtube.com/watch?v=KQEDojPZ7YI&ab_channel=CTU51115
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 19:35:24 
Spojrzenie tysiąca jardów nie ustaje.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 19:40:19 
Btw. Stieczkin, widziałeś pocztówkę z Chorwacji? Srebrenicę?

https://www.youtube.com/watch?v=6Zy462LiTow&ab_channel=Lakecik
 Autor komentarza: Yaponka
Data: 22-06-2024 20:12:34 
@Stieczkin Jeśli interesuje Cię rosyjskie czy radzieckie kino wojenne to dwie pozycje wyczerpują ten temat : “Idź i patrz” oraz “Gruz 200”. Pierwszy to arcydzieło, reżyser po premierze ogłosił, że nigdy nie nakręci już lepszego filmu i zakończył karierę. Drugi to najbardziej przerażający obraz traumy rosyjskich żołnierzy wracających z Afganistanu.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-06-2024 20:13:32 
@Ha ha, Kazik:) On wtedy usiłował spolszczyć RAP, muzykę czarnych dzielnic. Ale ponieważ słusznie zauważył, że w Polsce nie ma ani czarnych, ani czarnych dzielnic, to poszedł w kierunku wojennym. W ten sposób powstała płyta "Spalam się" (chyba tak się nazywała) i pewnie też przytoczony przez ciebie utwór, którego akurat nie znałem. Bo ja uważam, że najlepsze teksty miał jego ojciec i wszelkie "Taty Kazika" cenię najwyżej.

Za to na tym teledysku, w 1:16 masz bardzo ciekawą postać. To Željko Ražnatović, ksywka Arkan, były herszt kiboli bodaj Crvenej Zvezdy Belgrad i mąż takiej "serbskiej Dody", Cecy, głównej przedstawicielki turbo folku. O jego powiązaniach z serbskimi specsłużbami nie chcę zanudzać, ale jedną rzeczą mi imponował. Oczywiście pozycjonował się jako "wielki patriota" itd., ale tak naprawdę po wjeździe do każdego większego miasta najpierw kazał otoczyć największe banki, po czym doszczętnie je opróżniał. W ten sposób stał się bardzo zamożnym, choć krótko żyjącym człowiekiem.

Z tymi... hmmm... rekwizycjami wiąże się też zabawna historia. Swojego czasu Ceca występowała w jakimś talk-show, w przepychowej kolii z jakichś szafirów czy innych ametystów. W pewnym momencie do redakcji zadzwoniła jakaś słuchaczka, która zażądała zwrotu. Opisała, w którym banku była skrytka z kolią i chyba nawet jakieś inne szczegóły. Mina biednej Cecy była bezcenna :)
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-06-2024 20:17:11 
@Yaponka
"Idź i patrz oglądałem" ze 20 razy. A scenę palenia wioski to raz na okrągło, przez pół nocy, o bardzo dobrze mi się przy niej analizowało jakieś inne rzeczy. Gruz 200 też widziałem, ale nie wzbudził we mnie takiego entuzjazmu jak "idź i patrz". Ale jeśli chcesz się wgłębić w upadek imperium radzieckiego, to możesz zerknąć na "Małą Wierę". Jako bonus obejrzysz sobie niezbombardowany Mariupol, którego już nie ma :)
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 21:11:32 
Autor komentarza: Stieczkin Data: 22-06-2024 20:13:32
Tata Kazika to poezja. Kazik to chaos i ja utożsamiam się z choaosem.

Mam kolegę Serba. Stevan spod Belgradu. Piszę z nim regularnie już od X lat na Whatsapp. Poznaliśmy się przez głupie gierki i nadal gadamy sobie o tym i owym. Mój kolega opowiedział mi rzeczy, które ciężko cytować, bo to się nie nadaje do pisania. Ojciec Mateusz w sensie Żmijewski i te oczy w wiaderku to było małe miki. Psy trochę to uwypukliły, potem te demony wojny jak latali bez hełmów po lasach z wiadrami. Zbrodnie wojenne nie do zacytowania.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 21:17:01 
Btw. Stieczkin. Ty wiesz co. Dzięki, że się otworzyłeś. Wziąłem z tego dużo do siebie i nie bez powodu pytałem o Serbię.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 22-06-2024 21:31:40 
Z filmów osadzonych w tematyce Wietnamskiej zdecydowanie najlepsze to: "Czas Apokalipsy" i "Łowca Jeleni". Choć obydwa są o czymś więcej, niż tylko ta wojna. Ale ponieważ rozgrywają się w jej realiach, to możemy je uznać za filmy o Wietnamie. Przy czym ten pierwszy tylko i wyłącznie na dużym ekranie i do ostatniej sekundy napisów. "Full Metal Jacket" to tzw. "nieudane arcydzieło". Kubrick bardzo długo przymierzał się do tego filmu i dopadł Go syndrom "ciąży przenoszonej". Za długo, za późno i za bardzo przekombinowane. Gdzieś się miotał między realizmem wojennym, a uogólnieniami na temat ludzkiej natury. Gdyby poszedł tropem "Mechanicznej Pomarańczy" w realiach tej wojny i jednocześnie udało by Mu się uniknąć wtórności, to byłoby to. Film oczywiście do obejrzenia, ale biorąc pod uwagę nazwisko reżysera, spodziewałem się dużo więcej.
"Urodzony 4 lipca", nie trawie T. Cruise.
"Pluton", może być.
"Ofiary wojny", całkiem dobry film.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 21:36:02 
Born on 4th July lubię. Naprawdę solidne.

Łowca Jeleni jest u mnie top. TOP. Ten film jest o czymś więcej, przede wszystkim o przyjaźni, potem o miłości co się ze sobą przeplata. PTSD tam jest ostre, uwielbiam ten film. Najlepszy.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 21:39:48 
No i jedziemy. Zarzekałem się, że tego filmu nie będę oglądał przez chwilę. Oglądam.

One shot. One shot.

https://ibb.co/3hXL3n4
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 21:49:57 
Autor komentarza: BartonFink Data: 22-06-2024 21:11:32
Zbrodnie wojenne nie do zacytowania.

*
*
*

Absolutne bajki, nic takiego nie było. To tak dla żartów tylko. Idę film oglądać i spać potem. Nic nie wiem o tym.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 21:51:04 
Popisywałem się tylko w internecie.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 22-06-2024 22:37:10 
"Born on 4th July lubię. Naprawdę solidne."
To mógłby być dobry film, gdyby nie ja zawsze drętwy i sztywny Cruise.
"Łowca Jeleni jest u mnie top."
To bardzo dobry film, ale "Apocalypse Now" jest genialne.
Przypomniałem sobie jeszcze "Powrót do domu". To też mógłby być dobry film, ale J. Fonda jest zbyt egzaltowana, a J. Voight /ojciec Angeliny Jolie/ zbyt mało przekonywujący.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 22:41:27 
Stary, jestem na etapie wesela teraz w Łowcy Jeleni i dochodzę do stawiania drinków "zielonemu beretowi". To Mike wtedy pierwszy zrozumiał, że to nie są kurwa przelewki. On lubił mieć rzeczy poukładane tak jak ja lubię. One shot. Lubił do tego wracać. Nie wiem czemu, ale ja jednak jestem bardziej Nick. Ten film rozpierdala na kawałki pierwsze i pyta kim jesteś i co lubisz. TOP.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 22:43:07 
Fuck it. Fuck it.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 22:49:31 
Chwila, kiedy rzeczy zaczęły się jebać. Zaraz będzie dźwięk śmigłowca.

https://ibb.co/MhYc5sc
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 23:06:44 
I ten fajny cytat "this is this, this is this".
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 22-06-2024 23:32:12 
Który raz Ty to oglądasz? :)
Ja oglądałem dwa lub trzy razy i to na przestrzeni bardzo wielu lat.
Moja ulubiona scena z tego filmu, to ta; kiedy Mike będąc na przepustce jedzie na polowanie. Trzyma na muszce, a właściwie widzi w obiektywie lunety, jelenia. Palec już jest na spuście i ... Choć ostatnia scena spotkania grupy przyjaciół i śpiewany utwór, też robi wrażenie. Jak jesteś Nick, to wiele wyjaśnia. Ja bardziej Mike.
Jak w każdej roli godny uwagi jest też John Cazale. Meryl Streep, jak zawsze, klasa sama w sobie. I tak można by jeszcze długo o tym filmie, ale idę już spać. Ostania doba była u mnie dość ciężka.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 22-06-2024 23:54:58 
Zawsze byłem Nick. Zauważ jak on mu tę kobietę oddał na weselu. Nie pamiętam, który raz to oglądam. Pewnie paręnasty. Ten dźwięk helikoptera jest wybudzający. Chłopcy stają się mężczyznami. Możesz po mnie przyjść, możesz mnie szukać. Nick i ukłon stronę Walkena, że potrafił to zagrać. To jest niesamowity film. Dziwny i piękny.

John Cazale? Podobała Ci się ta scena, co? To ordynardne przystawienie i myśli latają. Meryl Streep Była fajna i młoda. Nick.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 23-06-2024 00:05:16 
Wiesz co tam było fajne i dowcipne? To jak John Cazale zapytał sie Robercika co sądzi o jego piękności. Facet jest facetem, czasami zdarzy mu się chujowo wsadzić. To wyśmianie przez Roberta i ta piękna gra aktorska przez RIP John była fajna.

One shot. All it takes is a one shot.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 23-06-2024 00:13:02 
I Steven. Zobacz jak on się rozpadł. Zawsze trzeba było go pilnować i prowadzić za rękę. Tak samo jak Stana. Trzymać za rękę, zapewniać, przejdziemy razem przez życie. Jak tylko butów zabrakło to robienie halo. Ten film jest ewenementem samym w sobie.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 23-06-2024 00:18:40 
Jeśli chodzi o Johna Cazale nie mam na myśli żadnej konkretnej sceny, no może spięcie z Mikiem gdy Stan zabiera ze sobą pistolet, tylko ocenę osoby jako aktora. Jako aktor, w praktycznie każdej roli, był godny uwagi.
Po namyśle stwierdzam jednak, że nie jesteś Nickiem. Ta postać Cię jedynie fascynuje, ale nim nie jesteś.
To tylko taka moja ocena.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 23-06-2024 00:21:09 
żeby było ciekawiej to przypominam, że ta dyskusja jest pod artykułem o tytule: "BELLEW: JEŚLI DOJDZIE DO TEJ WALKI, JOSHUA SZYBKO ZNOKAUTUJE DUBOIS".
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 23-06-2024 00:52:32 
Autor komentarza: Starykibic Data: 23-06-2024 00:18:40
Po namyśle stwierdzam jednak, że nie jesteś Nickiem. Ta postać Cię jedynie fascynuje, ale nim nie jesteś.
To tylko taka moja ocena.

*
*
*

Kim zatem jestem? Tu już wchodzi ciężkie myślonko. Tak, wiem, że dyskusja jest w temacie "JEŚLI DOJDZIE DO TEJ WALKI, JOSHUA SZYBKO ZNOKAUTUJE DUBOIS". Nie musisz tego przypominać. Pamiętasz gościa, który zrobił tę jajecznicę, gościa, który starał się to wszystko trzymać w kupie? Rozstawił szklanki, przeżył to bardzo. Łowca Jeleni wchodzi na głowę.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 23-06-2024 01:02:04 
https://www.youtube.com/watch?v=c6gpa8nUa70&ab_channel=DVDGodfather19
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.