TEGOROCZNY ZDOBYWCA ZŁOTYCH RĘKAWIC W WADZE CIĘŻKIEJ ZABITY
Tragiczne informacje napłynęły do nas zza oceanu. W dniu swoich 27. urodzin tragicznie zginął Isaiah Olugbemi, zdobywca tegorocznych, krajowych Złotych Rękawic w wadze ciężkiej.
Pierwszą walkę stoczył dopiero w 2022 roku, a już w tym okazał się najlepszy w USA w limicie do 92 kilogramów. Jego rekord skończył się na liczbach 15-7. Ale teraz, gdy zaczął dominować na krajowym podwórku, a jego kariera nabierała tempa, został zabity. Wcześniej zajmował się zapasami, notując bilans 45-2 w uniwersyteckich rozgrywkach.
Choć mierzył zaledwie 180 centymetrów, jego atletyczna budowa i siła fizyczna sprawiały, iż był groźny dla swoich rywali. Najpierw zdominował rozgrywki stanowe (Waszyngton), a w maju wygrał pięć walk, zdobył Złote Rękawice i został krajową jedynką. Niestety tylko na kilka tygodni...
Policja twierdzi, że Olugbemi był celem zamachowca bądź zamachowców. Jego śmierć nie była przypadkowa, komuś na niej niestety zależało. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o strzelaninie wczoraj o godzinie 21:45. Doszło do niej w bloku, w którym mieszkała ofiara. Po przybyciu na miejsce policjanci znaleźli Olugbemiego z sześcioma ranami postrzałowymi. Natychmiast został zabrany helikopterem do szpitala Shock Trauma w Baltimore, gdzie niestety zmarł.
Dwa dni przed śmiercią, w sobotnie popołudnie, Olugbemi stoczył ostatnią walkę w życiu. Awansował na potrzeby gali do wagi super ciężkiej i pokonał jednogłośnym werdyktem sędziów Matthew Allena. Spoczywaj w pokoju Wojowniku!
Normalnie powiedziałbym, że pewnie w grę wchodziły jakieś akcje z narkotykami. Ale ten Olugbemi niespecjalnie wyglądał na dilera. Nie w sensie wyglądu, ale raczej intensywności uprawiania sportu. Dilerka to czasochłonny zawód. Więc chyba coś innego. Niezwrócony dług albo kobieta.