HEARN KREŚLI SCENARIUSZ NA WIELKIE WALKI W WADZE CIĘŻKIEJ

Eddie Hearn przedstawił plan na najbliższe dziesięć miesięcy na szczycie wagi ciężkiej. A dzięki wielkim pieniądzom z Arabii Saudyjskiej jest to bardzo prawdopodobny plan.

Już 21 września na Stadionie Wembley w Londynie wystąpi Anthony Joshua (28-3, 25 KO). Jego promotor chce, aby tego dnia spotkał się z Danielem Dubois (21-2, 20 KO) w walce o wakujący pas federacji IBF. W tym wypadku wszystko zależy jednak od decyzji International Boxing Federation.

Książę Turki Alalshikh osobiście potwierdził już, że 21 grudnia w Rijadzie dojdzie do rewanżu Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). W stawce będą albo znów wszystkie cztery tytuły, albo WBC/WBA/WBO, jeśli pas IBF powędruje w ręce Dubois bądź Joshuy.

Hearn już zaciera ręce i zapowiada, że zwycięzcy tych walk mogą skrzyżować rękawice na przełomie kwietnia i maja przyszłego roku. Co Wy na taki scenariusz?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 08-06-2024 00:20:50 
"Co Wy na taki scenariusz?"
@Furmi, Ty to potrafisz zagaić temat i sprowokować dyskusję:)
Ale do rzeczy: Aleksander już pokonał Antka i Daniela, więc po co Mu to? Znów bić przegranego?
Z drugiej strony pieniądze dla trzeciego pokolenia Usyków zawsze się przydadzą. Dodatkowo jeśli wiązało by się to z odzyskaniem czwartego pasa i potraktujemy to jako walkę pożegnalną /ach te pomysły powrotu do CW/ to może być.
 Autor komentarza: Indiana
Data: 08-06-2024 01:26:33 
Usyk sterroryzował Fury'ego.
Pierwsze 2-3 rundy wygrał Usyk.
Potem Fury zaczął nadążać za Usykiem, łapać jego tempo ruchów, ale kosztowało to Fury'ego mnóstwo, mnóstwo sił. Wygrał środkowe rundy, ale kosztem ogromnego zmęczenia.
Usyk wydawał się mieć kłopoty, stracił trochę kontrolę, jednak trochę jak ten wilk wokół swojej ofiary; krążył i krążył.
Ofiara skutecznie używała pochodni z ogniem, odganiała wilka, ale wilk dalej krążył i krążył, okrążał ofiarę i kąsał z różnych kątów.
W 8 rundzie od połowy tej rundy z walki bokserskiej ten mecz zaczynał przeistaczać się w rwane mordobicie.
Na końcu 8 rundy Fury choć odganiał się ciągle od wilka, dostał mocne, siarczyste uderzenie w nos. Od razu chciał oddać, ale powstrzymał się, bo ból i krzywienie nosa było mocniejsze, Fury zaczął wysmarkiwać nos, potrząsać nim.
Krew Fury'ego polała się na ramię Usyka. Niedługo później Usyk znów doskoczył jak pies, znęcony krwią ofiary.

Od 9 rundy zaczęła się z tego robić brutalna, ruska bijatyka.
Usyk powstrzymywany gdzieniegdzie mocniejszymi jabami, doskakiwał do Fury'ego bijąc niechlujne, brutalne ciosy pogłębiając tryskającą się krew.

Tak to trwało do końca, gdzie sterroryzowany Fury w zmęczeniu oparł się o Usyka.

Ta walka wskazała też to, że Usyk to zawodnik gotowy na agresywny, brutalny scenariusz walki, sugerując, że więcej niż z królikiem, ma on w ringu wspólnego z charczącym psem, a może wilkiem, takim z cieknącą pianą, doskakującym nieprzerwanie do upatrzonej rywali, aby odgryźć kawałek kęsa.

Tak będzie wyglądała walka z Usykiem jeśli ktoś odważy się wyjść z nim poza boks w bijatykę.
 Autor komentarza: switch
Data: 08-06-2024 06:19:12 
Edek trochę pokory chłopie, dostałeś 5:0 jeszcze raz Ci to napiszę bo wiem że to przeczytasz 5:0 i to nie Ty decydujesz kto będzie walczył tylko książę z Arabii , to on rozdaje karty, Ty jesteś obecnie przegranym 5:0 promotorkim który poszukuje atencji.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 08-06-2024 10:12:01 
Dokładnie. Usykk już 2x pobił Joshuę i zafundował upokarzajacy nokaut Duboisowi, który jest bokserem klasę niżej. I co ma teraz w kółko z nimi boksować?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.