ANKIETA THE RING: ZHILEI 12 (11 KO), WILDER 8 (6 KO)
Redakcja, The Ring
2024-06-01
Magazyn The Ring przeprowadził ankietę przed dzisiejszą walką Deontaya Wildera (43-3-1, 42 KO) z Zhangiem Zhilei (26-2-1, 21 KO). Na kogo stawiają eksperci?
Główna karta walk rozpocznie się o godzinie 20:00 czasu polskiego i będzie pokazywana na platformie DAZN w systemie PPV za cenę 89.99 PLN. Możecie dokonać zakupu do transmisji TUTAJ >>>
Na dwudziestu przepytywanych ekspertów 12 wskazało na Chińczyka, w tym jedenastu na jego wygraną przed czasem. Zwycięstwo Amerykanina typuje 8 ekspertów, w tym sześciu przed czasem, a dwóch na punkty. A na kogo Wy stawiacie?
Dodaj do:
Może to stare ale zawsze widziałem znacznie krótszą wersję.
Tak jak ktoś w komentarzach zwrócił uwagę. Tyle lat później a tak jak Hrgovic mu ładował te prawe overhandy i wchodziły jak w masło tak i Fury skutecznie go tym załatwił.
Wilder to był/jest niesamowity talent pod względem motorycznym do boksu natomiast pod względem przyswajania nowych umiejętności i nauki to po prostu facet na 2...
Też się tego obawiam. Dlaczego obawiam? Bo nie lubię takich jednostronnych potyczek.
Wilder jeśli się przygotował na 100% wg mnie ma 60% szansy na zwycięstwo. Czemu? Bo Zhang to idealny cel dla takiego ruchliwego punchera. Tylko czy syty, raczej już nie mający wielkich złudzeń co do tego w jakim miejscu jest w swojej karierze Wilder się zmobilizuje...
No nuda trochę kurwa, a to będzie się chyba ciągnęło przez 12 rund.
Moja aktualna 19letnia kenijska modelka chyba musi przygotować mi jakieś dobre jedzenie, ale powoli panowie no zaczynamy otwierać pierwsze piwko.
Cała reszta publiki podejdzie do tego - wygra Wilder - dobrze, wygra Zhang - drugie dobrze
ale powoli panowie no zaczynamy otwierać pierwsze piwko.
*
*
*
Nikt kurwa nie napisze wprost, ale każdy po cichu robi co? Jebani hipokryci.
https://www.youtube.com/watch?v=V1bFr2SWP1I&ab_channel=MountainAppleCompanyInc
Chłopcze gdybyś kiedyś skosztował afrykańskiego kurczaka z lokalnymi przyprawami...o Panie jedyny. Czarnoskóre laski mają tę zaletę że często są wysokie szczupłe w typie modelki. Azjatki tu mają ogromną wadę że są karzelkami. Moja czarna laska ma 172 i nogi do nieba
*
*
*
Lubię szarpaną wołowinę. Wołowinę w każdej postaci w sumie. Ryby też bardzo lubię, za kurczakiem nie przepadam, a świnia mnie totalnie obrzydza.
Co african fried chicken nadal nie rozumiem co w tym jest pociągającego. Byłem w paru krajach, na ulicy widziałem czy rozmawiałem F2F z paniami o ciemniejszej karnacji, ale nadal nie rozumiem co może popchnąć kogoś do wylizania dupy takiej na przykład. Nie jestem rasistą, ale nie wiem Rafał. Te Tajki twoje chociaż taką bym na jednej ręce nosił bardziej do mnie przemawiają.
Zawsze to samo: strims.in
*
*
*
Ford-Ball teraz leci. Jest ok. Nie oglądałem sto lat walk na strimach. Jest jakaś alternatywa jak zatnie czy zostanie zdjęty?
Jak przegra Wilder to niektórzy powiedzą że już mu się nie chciało bo jest zarobiony, wypalony...
*
*
*
Olimp85, napisałem to od razu po rozczarowującej walce z Parkerem. Słowo w słowo. Ostatnio przeczytałem swój post w ustach innego człowieka. Być może przypadek i podobne wnioski. Przecież tak właśnie jest. Wilder jak sobie nie puścił "there's no easy way out" i nie przemyślał pewnych spraw to nie nadaje się już do boksu.
https://www.youtube.com/watch?v=ffFBdWBp0NE&ab_channel=ChampionAnthony
Starykibic, dzięki za strimka kolego.
Dużo zależy tu od tego jak by ta porażka wyglądała.
Fakt jest taki że jeśli Wilder wygra będzie to jego najlepszy skalp w karierze. W wieku pod 40...
To o czymś świadczy.
I nie ważne że ktoś się zaczarował na boks Ortiza. Ortiz nigdy nie załatwił pięściarza klasy Joe Joyce'a w ten sposób co Zhang. No i miał kiepską szczękę.
Wilder jest w tym wieku i po takich przejściach że z urzędu będzie miał przez fanboy doczepione wymówki. Tak było już z Parkerem .
"Sportowiec" wkurwiony jest zły. Jak przegrywasz to się wkurwiasz i taka jest natura człowieka. Nie ważne w co przegrasz. Nawet jak w jakąś grę głupią przepierdolisz na zasadzie żartów to zrobisz wszystko, żeby kolejny raz nie przegrać.
Czasem można wziąć coś na zasadzie żartu i dać wygrać dzieciom np., ale przecież walka Wilder-Parker to nie była walka o pietruszkę. Co powiedział Wilder po walce gdzie został wytrzaskany miękkim chujem po pysku? Zaczął dziękować bogu i mówić o pieniądzach. Przecież to jest hańba i dowód na to, że ktoś się sportowo wypalił.
Kilka dni później bredził że Parker powinien wstydzić się za taką postawę. I wszystko to będąc w odwrocie przez 90% walki bojąc się zadać nawet jab żeby czasem prawa nie przestała być gotowa.
Jego ewentualna porażka może wynikać ze starości i wypalenia a równie dobrze z tego że Chińska armata dość szybko złapie go na górę co mogło by się stać w każdym momencie kariery bo jest po prostu gorszy
Panowie przerzucamy się wyżej 5v5
*
*
*
No dobra, to idziemy. Tu nie pisać. Abort the mission xD Tam wyżej pisać.