DUBOIS: NAOSTRZYŁEM NARZĘDZIA, JESTEM NA NIEGO GOTOWY
- Czuję się mocny i gotowy - zapowiada Daniel Dubois (20-2, 19 KO) przed świetnie zapowiadającą się walką w ekstraklasie wagi ciężkiej z Filipem Hrgoviciem (17-0, 14 KO).
- Wiem jakie mam atuty, wiem na co mnie stać i zamierzam to wszystko pokazać. Z każdą następną walką staję się lepszym zawodnikiem i w sobotę również będę lepszy niż ostatnio przeciwko Millerowi. Przygotowywałem się naprawdę dobrze, naostrzyłem narzędzia i jestem gotowy, aby tam wyjść do ringu i zrobić swoje - zapewnia "DDD".
- Czuję się mocny i gotowy na to wyzwanie. To po prostu kolejny rywal i przeszkoda do pokonania. Muszę znaleźć na niego sposób, ale przygotowałem się naprawdę dobrze. Mam niezbędne do zwycięstwa narzędzia, tylko muszę odpowiednio nimi się posłużyć. Hrgović często wraca do naszych sparingów z przeszłości, ale sparing to jedno, a walka to drugie. Plan jest taki, by w sobotę zbić Hrgovicia, a potem spotkać się z Joshuą - dodał Dubois.
- Skazują nas na porażkę, ale to dla nas nieistotne. Zawsze wychodzimy do ringu z nastawieniem, by zwyciężyć. Daniel nabiera dojrzałości i cały czas się rozwija. Musi tylko trzymać się planu taktycznego, który będzie kluczem do wygranej. Wcielimy się w rolę sędziego i zakończymy wszystko przed czasem - wtrącił Don Charles, szkoleniowiec mocno bijącego Brytyjczyka.
Sobotnią galę będzie można obejrzeć wyłącznie na platformie DAZN w systemie PPV za cenę 89.99 PLN. Już teraz możecie kupić dostęp POD TYM LINKIEM >>>
Mogę się mylić, ale ja nie widzę większych szans tego chłopaka, choć pamiętajmy, że choć odporność Hrgovica wydaje się nie do zdarcia przez Duboisa, to kto wie, w boksie nigdy nie można być całkowicie pewnym czyjejś odporności.
Albo na pkt dla Chorwata albo jakieś Ko dla Daniela.
Zobaczymy jak bardzo zardzewialy jest Hrgovic, bo ogolnie bedzie zapewne brutalnie chcial wykorzystac traumy DD.
Data: 30-05-2024 15:29:06
Nb. bardzo rzadko stawiam przeciwko bukom"
Mówisz o tych bukach którzy stawiali jako faworyta Fury'ego z Usykiem? O tych samych bukach mowa?
Data: 30-05-2024 15:39:48
Szans DD upatrywalbym w biciu na doly"
Bardzo mądra uwaga. Już niejeden raz okazywało się, że wschodnioeuropejscy pięściarze mają słabe doły.
Kowaliow, Usyk, było jeszcze paru.
Może nie tyle słabe, co jest to ich wyraźna wada dość często.
Trafiłeś w 10 tą uwagą, powinni Dubois nastawić na bicie po dołach, a nuż Hrgovic będzie kolejnym wschodnioeuropejskim zawodnikiem (no, Chorwacja to już bardziej południowy wschód Europy) który ma z tym wyraźny problem.
Jeśli pomysłem Duboisa na zwycięstwo miałoby być kopiowanie Warda to nic tylko czekać aż Filip go rozgniecie...
Ziomuś, nie, nie, nie. Kowaliow i Usyk owszem przyjęli ciosy na jaja, ale oni uginali się też po legit shotach. Wardowi trzeba oddać że uginał Kowaliowa także legitnymi bombami na ciało. To jest fakt.
Usyk leżał/uginał się po legitnych ciosach także, zapominając nawet o Dubois bo był to low blow.
Ja nie mówię że jebniesz byle czym ich w brzuch i się uginają bo tak nie jest, ja mówię, że z wszystkich ich cech, to brzuch jest jedną z NAJSŁABSZYCH.
Aczkolwiek wciąż musisz porządnie jebnąć - ale Dubois potrafi to zrobić.
I oprócz tych dwóch pamiętałem jeszcze paru ale zapomniałem na teraz jednak coś w tym jest że Ci wschodnioeuropejscy zawodnicy mają podejrzane te doły.
Dubois powinien próbować tego z Hrgovicem zwłaszcza, ze ma on taką trochę ektomorficzną budowę ciała ten Hrgovic, taką trochę właśnie w stylu Kowaliowa i może faktycznie być tak, że ma zaskakująco słabe doły.
Co do Usyka szkoda mi czasu na prostowanie. Może i nie jest to jego najmocniejsza strona natomiast facet daje radę nawet z puncherami.
Ogólnie nie ma to nic wspólnego z pochodzeniem. Hrgovic to kawał twardego skur... On zje Daniela bo Daniel wymieka gdy robi się naprawdę ciężko a z Filipem takich chwil będzie miał dużo.
Nie do końca się zgodzę. To tylko i wyłącznie Ward zrobił debilizm, że uderzył na granicy, bo w tej rundzie, w której to zrobił miał już na wpółprzytomnego Kowaliowa - obejrzyj drugi raz. Wystarczyło na niego dmuchnąć i byłoby liczenie, albo ko. Czy Ward uderzył przepisowo? wydaje mi się, że tak, ale nie mnie to oceniać. Kowaliow tak czy siak i tak by padł.
Co do Hrgovic vs Dubois - tutaj zdecydowanie stawiam na Chorwata. Twardszy czajnik, lepiej fauluje, nieustępliwy, troszkę może sztywny, ale Dubois może paść kondycyjnie i psychicznie. Stawiałbym raczej Chorwata na pkt albo przez tko w drugiej połowie.
To Ty musisz obejrzeć drugi raz tą walke skoro nie umiesz ocenić czy był low blow.
https://m.youtube.com/watch?v=iLxlV5C4KHY&pp=ygUiYW5kcmUgd2FyZCB2cyBrb3ZhbGV2IDIgbG93IGJsb3dzIA%3D%3D
I tak. Kowal był zamroczony po ciosie na górę który wyłapał między innymi przez to że całą walkę obrywał ciosy na granicy low blow.
Nie o tym była mowa.
Ale nie mam zamiaru więcej o tym pisać bo nawet wspominanie tego przyprawia mnie o mdłości. Jedno z najbardziej obrzydliwych oszustw w boksie na najwyższym szczeblu. Tak pierwsza jak i druga walka...