YARDE ZAMIAST Z BUATSIM POWALCZY Z PROMOTOREM

Władze World Boxing Organization wyznaczyły przetarg na organizację świetnej walki o pas tymczasowy w wadze półciężkiej, pojawia się jednak pytanie, czy do tego pojedynku rzeczywiście dojdzie?

Chronologicznie - kilka tygodni temu Anthony Yarde (25-3, 24 KO) ogłosił, że wypełnił swój kontrakt i stał się wolnym zawodnikiem. Dzień później Frank Warren wydał oświadczenie, w którym przekonywał, iż wciąż pozostaje promotorem tego pięściarza.

- Nasze stanowisko jest bardzo proste, wciąż mamy kontrakt, który nadal obowiązuje. Zawsze bronimy swojej pozycji i choć pewne rzeczy się już wydarzyły, to mam nadzieję, że ta relacja jeszcze się nie rozpadła. Nie będę wchodził w szczegóły, ale to bardzo, bardzo rozczarowujące. Liczę na to, że sprawa nie skończy się w sądzie i damy radę dogadać się odnośnie walki z Buatsim. Naprawdę poczułem się rozczarowany oglądając ten film nagrany przez Anthony'ego. Zrobiliśmy dla niego świetną robotę, a moje stanowisko się nie zmienia, wciąż jestem jego promotorem - mówił wtedy Warren.

Dokładnie trzy tygodnie temu federacja WBO wyznaczyła Yarde'a i Joshuę Buatsiego (18-0, 13 KO) do walki o pas WBO Interim wagi półciężkiej, a następnie wyznaczyła datę przetargu na 7 czerwca. Wtedy jednak do gry wkroczyli prawnicy Yarde'a, informując WBO, że ich klient pozostaje w sporze kontraktowym z Frankiem Warrenem i jest gotów wycofać się z tej walki, jeśli miałby wystąpić pod banderą jego grupy Queensberry Promotions. Wydaje się więc, że szybko tych panów naprzeciw siebie nie zobaczymy. A Yarde zamiast z rywalami, powalczy w sądzie z dotychczasowym promotorem...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 30-05-2024 12:03:08 
Powinni to wyjaśnić jak faceci na ringu Anthony Yarde vs Frank Warren
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 30-05-2024 19:00:45 
Yarde to kawał silnego gościa, ale chyba boi się Buatsiego, bo któryś raz ich walka nie dochodzi do skutku przez niego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.