THE RING: USYK NAJLEPSZYM BOKSEREM ŚWIATA BEZ PODZIAŁU NA KATEGORIE
Aleksander Usyk (22-0, 14 KO) doczekał się tego, na co zasłużył już jakiś czas temu. Nie tylko został bezdyskusyjnym mistrzem świata wagi ciężkiej, ale magazyn The Ring uznał go - w końcu - za najlepszego pięściarza świata bez podziału na kategorie!
Ukrainiec jeździł po świecie i na terenach rywala zbierał kolejne pasy - najpierw jeden po drugim pozbierał wszystkie cztery w kategorii cruiser, a teraz dodał ten czwarty również w wadze ciężkiej po sobotnim zwycięstwie nad Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO). I nareszcie znalazł się na czele zestawienia P4P. Poniżej prezentujemy Wam aktualny ranking The Ring.
10. Junto Nakatani (27-0, 20 KO) - mistrz WBC wagi koguciej
9. Jesse Rodriguez (19-0, 12 KO) - mistrz IBF/WBO wagi muszej, przechodzi do junior koguciej
8. Gervonta Davis (29-0, 27 KO) - mistrz WBA wagi lekkiej
7. Errol Spence (28-1, 22 KO) - waga junior średnia
6. Dmitrij Biwoł (22-0, 11 KO) - mistrz WBA wagi półciężkiej
5. Artur Beterbijew (20-0, 20 KO) - mistrz IBF/WBC/WBO wagi półciężkiej
4. Saul Alvarez (61-2-2, 39 KO) - mistrz WBC/WBA/IBF/WBO wagi super średniej
3. Terence Crawford (40-0, 31 KO) - mistrz WBC/WBA/WBO wagi półśredniej, przechodzi do junior średniej
2. Naoya Inoue (27-0, 24 KO) - mistrz WBC/WBA/IBF/WBO wagi super koguciej
1. Aleksander Usyk (22-0, 14 KO) - mistrz WBC/WBA/IBF/WBO wagi ciężkiej
Jeśli naturalna waga Usyka to 95 kg, a Joshuy to np 109 kg, to oznacza, że Joshua jest naturalnie 15% większy.
To teraz pokażcie mi kozaka z niższych wag który by pobił 15% większych. Dokładnie wyliczcie to co do naturalnej wagi i pokażcie takiego co bił aż 15% większych NATURALNIE rywali.
Do tego trzeba naprawdę kogoś specjalnego.
1. Usyk.
2. Crawford.
3. Inoue.
masz racje. ostatnio była afera i kary za 3 lbs więcej Garcii a zobaczcie co Usyk wyprawia z gigantami w ciężkiej..
W moim odczuciu dobrze że Crowforda "Pana raz na rok " w końcu doceniono za pasywnośc
I bardzo słusznie.
Jeśli naturalna waga Usyka to 95 kg, a Joshuy to np 109 kg, to oznacza, że Joshua jest naturalnie 15% większy.
To teraz pokażcie mi kozaka z niższych wag który by pobił 15% większych. Dokładnie wyliczcie to co do naturalnej wagi i pokażcie takiego co bił aż 15% większych NATURALNIE rywali.
Do tego trzeba naprawdę kogoś specjalnego.
*
*
*
Rafał, przecież waga ciężka zawsze rządziła się swoimi prawami. Do pewnego poziomu waga ma znaczenie. Powyżej tego każdy jest w stanie zranić każdego.
Nawet kiedy idzie odwodnienie, sauna i w przypadku najlepszych transfuzja pod pełną opieką lekarską to nie ma takiego rozstrzału jak w HW. Nie pamiętam już tak z głowy, a szukać mi się nie chce tych rekordzistów. 25 lbs od ważenia do dnia walki paru zrobiło.
Co do HW. (310-214)/214 = 45%. I to w podeszłym wieku czyli nieuznane zwycięstwo Holyfielda nad Wałujewem. To już podchodzi pod freak fight.
Z tego co kojarzę Zurdo Ramirez w walce z Biwołem przybrał 22lbs po ważeniu
https://9gag.com/gag/aByQ45z
numer 4 - trochę śmieszne bokser ograny 2 razy w rundach w sumie 24-0 ! i parę wałów i naciąganych wyników.
Myślałem że paru osobą walka Fury - Usyk trochę otworzy oczy. Przecież jeszcze niedawno taki Breidis przergał tylko z geniuszem Usykiem i to włos.ps.walka w stylu roy Jones vs Hopkins 1
Crawford wybitny pięściarz, ale jego aktywność w ostatnich latach to jakiś żart.. dlatego pasuje na pozycje trzecią p4p
"Myślałem że paru osobą walka Fury - Usyk trochę otworzy oczy. "
Paru osobą?
Zgadza się, tj. gdzieś jest średnie optimum wagi, powyżej którego dodatkowe kg nie tylko nic nie dają, ale przeszkadzają. Przecież nie jest tak, że lepiej mieć 150kg, a jeszcze lepiej 200. Chodzą słuchy :), że statystycznie to optimum wypada koło 110 kg, czyli lżejsi bokserzy statystycznie mają nieco pod górę. Oczywiście mowa o pewnej abstrakcyjnej średniej, bo indywidualnie każdy bokser ma inną optymalną wagę w zależności od wielu rzeczy, choćby wzrost, wiek i styl walki.
Paru osobą?
Oj jaki czepliwy chuj. Myślisz, że jakbym miał się tak czepiać to bym cokolwiek tu pisał poza czepianiem? Przecież wiesz o co mu chodziło. Po cholerę takie pojazdy są tutaj na stronie potrzebne? Wytykanie błędów językowych na stronie o boksie gdzie każdy tu w miarę regularnie piszący dostał w głowę raz słabiej, raz mocniej.
Napisz jeszcze proszę rozprawkę nad używaniem słowa "bynajmniej".
Zgadza się, tj. gdzieś jest średnie optimum wagi, powyżej którego dodatkowe kg nie tylko nic nie dają, ale przeszkadzają. Przecież nie jest tak, że lepiej mieć 150kg, a jeszcze lepiej 200.
*
*
*
Każdy zdrowy facet powyżej 90 kg (to jest umowne) potrafi zranić innego człowieka pięścią i dobrze wyprowadzonym ciosem w tempo ze skrętem. David Haye dotknął tylko takiego upartego chuja jak John Ruiz akcją 1-2 i Ruiz pokazał wrotki. David Haye sprawił, że Wałujew zatańczył. Ernie Shavers - powyżej 90 kg wszystko się wyrównuje. Nawet to, że ktoś jest wyższy o głowę.
No właśnie: do pewnego poziomu wagi. Dobrze to sformułowałeś.
I akurat do takiej wagi jak 110, 115 kg (dlatego specjalnie wymieniłem Joshuę a nie Fury'ego) spokojnie można to porównywać procentowo.
I jak dla mnie naturalna waga Usyka to taka jak miał na WSB, coś koło 95 kg.
Joshui jakieś 109.
Do tej granicy górnej 110-115 można spojrzeć na to procentowo.
Facet bił się z 15% większym gościem.
To tak jakby Crawford wyszedł do 168 lbs faceta, czyli...
no właśnie! Do Rudego.
Czekam aż Crawford znajdzie jaja wyjść do kogoś trochę większego niż całą karierę do małych gości typu Gamboa których jabuje długimi grabiami jak ośmiornica.
Jak przejdzie Canelo to będziemy mogli w ogóle porozmawiać o tym, czy jest lepszy od Usyka.
Bo technika na ocenę 5 (ale nie 6) + świetne warunki fizyczne, długie grabie to jeszcze za mało żeby być tym najlepszym z najlepszych.
no właśnie! Do Rudego.
Czekam aż Crawford znajdzie jaja wyjść do kogoś trochę większego niż całą karierę do małych gości typu Gamboa których jabuje długimi grabiami jak ośmiornica.
*
*
*
Przecież Crawford nie jest typem gościa co musi kogokolwiek o coś prosić, ale on wręcz błaga o walkę z Canelo. Nie wiem czego szukasz przez napisanie tego, ale o to to się na pewno nie pospieramy. Crawford wychodzi do Canelo i go bije jak zwykł mawiać nasz olimpijczyk.
Tak, ale jak masz dwóch bokserów, jeden 90 kg, a drugi 110 kg, to ten drugi wygra powiedzmy 55 walk na 100.
*
*
*
Ariosto. Nie zrozumiałeś. Waga ma znaczenie. Rozmiar ma znaczenie. Chodzi jednak o to, że granica się zaciera już w słusznej wadze. Sam Peter-Eddie Chambers. Eddie zostający w kieszeni - na wyciągnięcie ręki. Sam Peter mający przed tym respekt choć Eddie tak jak Chris Byrd jest przykładem największego waciaka z największych w HW.
Zobacz to 1-2:
https://youtu.be/qnodUB1euLk?t=76
"Crawford wychodzi do Canelo i go bije jak zwykł mawiać nasz olimpijczyk"
Z Tobą jak ze Szpilką, zawsze źle stawiasz, tu również się mylisz ;)
Bo dobre jedzenie dużo kosztuje?
Chcesz żebym płynął z prądem? Przecież nie chcesz.
PS.
Szpilka naprawdę spoko gość na żywo. Piątkę zbije i pogada, bez spiny. Bardzo przekolorowany.
Branie wszystkiego na poważnie już mi dawno minęło. Dlatego piszę na bokser.org, a nie na innych stronach.
- Rudy na swoich warunkach był oklepywany przez past Khana ku..a Khana który przewraca się od wiatru. A Crawford nie wyłapuje cepów na ryj jak Khan
- usyk - fury różnica 1 klasy `- 15 cm wzrostu, 15kg wagi i 25 cm zasięgu !!! i wygrywa Usyk
Rudy craword różnica 2 klasy - wzrost ten sam, zasięg 10 cm różnicy...na korzyść craforda waga w dniu walki będzie z 4-6 kg?? nauralnie.
- jak rudy bije to sekundę wcześniej znam jego następne dwa ciosy. Jak bije Crawford ...to nie wiem co się stało a przeciwnik leży!!!
C
tak czasem się mylę ale przewidziałem poprawine ostatnio Crawford Spence, Canelo Gołowkin 3, canelo Bivol i Usyk Fury i twierdzę, że Craford rozjeb... rudego.
canis lupus to wilk
canis faliliaris to pies
canidae - psowate
tak czasem się mylę ale przewidziałem poprawine ostatnio Crawford Spence, Canelo Gołowkin 3, canelo Bivol i Usyk Fury i twierdzę, że Craford rozjeb... rudego.
*
*
*
Stonka, po Tobie bym się nie spodziewał "brandzlowania". Ja też przewidziałem kilka dobrych walk i potrafiłem to uzasadnić, ale ja się "zawsze mylę".
Rudy na swoich warunkach był oklepywany przez past Khana ku..a Khana który przewraca się od wiatru. A Crawford nie wyłapuje cepów na ryj jak Khan
*
*
*
Jedna z najchujowszych walk jakie mogłeś w ogóle wspomnieć. Co to ma do rzeczy w kontekście Crawford-Canelo? Przecież Khan od rundy pierwszej wystąpił w roli ofiary. Gardzę takimi walkami tak jak gardzę i pluję na Gołowkin-Brook.
Autor komentarza: StonkaKartoflana Data: 20-05-2024 16:58:13
jak rudy bije to sekundę wcześniej znam jego następne dwa ciosy. Jak bije Crawford ...to nie wiem co się stało a przeciwnik leży!!!
*
*
*
Spojrzenie Floyda na liny czy im się nic nie stało już nie wróci. Alvarez dojrzał od tego czasu, ale Alvarez dzisiaj jest już zajechany życiem. Crawford to jest mean skurwysyn jak Pernell Whitaker. Wie jak podłączyć, a jak podłączy to już nie ma przebacz. Naprawdę. Nie wiem jak ktoś ogarnięty i oglądający parę walk w swoim życiu może stawiać na Alvareza w ich potencjalnej walce. Nawet pomimo różnicy wagi.
"Nie wiem jak ktoś ogarnięty i oglądający parę walk w swoim życiu może stawiać na Alvareza w ich potencjalnej walce. Nawet pomimo różnicy wagi"
tak samo byłeś pewny, że Fury ogra Usyka czy Haney pokona Garcie ;) dlatego mam nadzieje, że do Alvarez versus Crawford dojdzie mimo, że nie przepadam za żadnym z nich, ale ponownie się mylisz, pozdrawiam ;)
Chcę się mylić, ale zapytam. Ty mi wczoraj piszesz o Tysonie, że był słaby z Larrym, ale imponuje Ci jak szybki Khan przetrwał do pierwszego strzału, po którym się złożył?
Ja nie twierdzę, że Khan był miękki, bo nie był. Khan-Maidana. Był dobry w swoich okolicach wagowych. Khan-Peterson - test na punktowanie walk i jedna z lepszych wojen w 140 lbs. Widziałeś Khan-Diaz? To było 3 lata przed Alvarezem. Słabo.
RD Haney Garcia
1 9 10
2 10 9
3 10 9
4 10 9
5 10 9
6 9 10
7 9 8
8 10 9
9 9 10
10 8 10
11 8 10
12 10 9
112 112
Punktacja nieoficjalna (ringowy nie uznał podwójnego KD w siódmej gdzie Haney zbierał drobne po macie):
RD Haney Garcia
1 9 10
2 10 9
3 10 9
4 10 9
5 10 9
6 9 10
7 9 6
8 10 9
9 9 10
10 8 10
11 8 10
12 10 9
112 110
Fury - Usyk
1. 9-10
2. 9-10***
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9 (BIG!)
7. 10-9*** - right uppercut FURY
8. 9-10
9. 8-10
10. 9-10***
11. 9-10
12. 10-9
114-113 Usyk
Naprawdę tak musisz słabo bić żeby wytykać coś tak bliskiego? Przecież to jak zbicie rękawicą takiego lekkiego strzała i uśmiechnięcie się pod nosem. Uderz mocniej.
2.nie Ci będzie - dla równowagi dodam, że się pomyliłem z Agit Sanchez
3. "Alvarez dojrzał od tego czasu" - nie sądzę, albo dojrzał "trochę". Z bivolem powtórzył prawie wszystkie błędy z Floyda. Poprostu jego max możliwości nie jest zawieszony bardzo wysoko - ale wydaje mi się że go osiagnął w przeciwieństwie do wielu dużo zdolniejszych bokserów. I to jedna z bardzo niewielu rzeczy za którę go cenie.
A Khana owszem dawno temu skrupulatnie obserwowałem
BartonFink - 1. "Jedna z najchujowszych walk' - właśnie dlatego o tym wspomniałem
2.nie Ci będzie - dla równowagi dodam, że się pomyliłem z Agit Sanchez
3. "Alvarez dojrzał od tego czasu" - nie sądzę, albo dojrzał "trochę". Z bivolem powtórzył prawie wszystkie błędy z Floyda. Poprostu jego max możliwości nie jest zawieszony bardzo wysoko - ale wydaje mi się że go osiagnął w przeciwieństwie do wielu dużo zdolniejszych bokserów. I to jedna z bardzo niewielu rzeczy za którę go cenie.
1) Nie rozumiem właśnie po co o tym wspominasz. Ta walka to zieew. Nic tam nie było nowego czy odkrywczego poza pobiciem mniejszego chłopca przez większego.
2) Ja też no i co? Fajny jab to solar plexus. Odebranie duszy i chęci do walki przez ciosy na dół, które są w boksie przez niewprawione oko błędnie pomijane i umniejszane.
3) Dojrzał. Walki z Gołowkinem temu dowodzą. Pamiętam jak była ogłoszona walka z Perro. Dużo osób wtedy pisało, że to błąd. Napisać, że Alvarez wyszedł z tego obronną ręką to mało. Nie można porównywać walk Floyd-Alvarez i Canelo-Biwoł. Choć podobne to za duży rozstrzał czasu, warunków i wagi. Jakby na miejscu ówczesnego Biwoła stanął Crawford to miałbyś porównanie prawie 1-1 i wtedy mógłbyś napisać czy się nie rozwinął.
Spierdalam już. Muszę ogarnąć życie poza pisaniem. Dobrego popołudnia.
Pacman vs Margarito tam chyba było ponad 20 funtów różnicy w dniu walki? Raz Manny dostał mocno w bebechy aż się skrzywił z bólu,ale finalnie zrobił z chama miazgę :)
@BartonFink
Pamiętam. Usyk-Fury runda po rundzie :) Złapałeś mnie na kłamstewku odnośnie punktacji 116-111, bo oczy w niektórych rundach się przymykały :) Przyznaję się bez bicia :)