KLICZKO: ROZMIAR MA ZNACZENIE, ALE TECHNIKA USYKA POKONA FURY'EGO
Najważniejsze bokserskie pytanie tego weekendu - czy rozmiar ma znaczenie? A wszystko przy okazji dzisiejszej walki Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) o wszystkie pasy wagi ciężkiej.
Przez dekadę wagę ciężką zdominował Władimir Kliczko, ale pod koniec 2015 roku jego panowanie przerwał właśnie Fury. Dziś Kliczko będzie ściskał kciuki w Rijadzie za swojego rodaka.
- W boksie, w wadze ciężkiej również, rozmiar teoretycznie ma znaczenie. Fury będzie wyższy i cięższy, jednak Aleksander udowodnił już w walkach z Joshuą, że jest inny sposób na wygrywanie z takimi pięściarzami. Z jego wyszkoleniem technicznym może osiągnąć wszystko i pokonać każdego. W boksie nie chodzi tylko o silę i warunki fizyczne. Owszem, są ważne, ale nie najważniejsze. Wierzę, że Usyk to obecnie jeden z najlepszych techników współczesnego boksu i zrobi co do niego należy - stwierdził mistrz olimpijski z Atlanty (1996) i dwukrotny zawodowy mistrz świata wagi ciężkiej.
- Fury bywa nieprzewidywalny. Tak naprawdę dopiero podczas walki przekonamy się, w jakiej jest obecnie dyspozycji mentalnej. Wierzę, że Usyk to wygra - dodał młodszy z braci Kliczko.
Dzisiejsza gala w stolicy Arabii Saudyjskiej rozpocznie się o godzinie 16:00 czasu polskiego, a karta główna, już zakodowana, o godzinie 18:00. W Polsce będzie transmitowana wyłącznie na platformie DAZN w systemie PPV w cenie 89.99 PLN. Fury i Usyk wyjdą do ringu - według zapowiedzi - tuż po północy. Już teraz z naszym reflinkiem możecie dokonać zakupu transmisji POD TYM LINKIEM >>>
Co do walki - ciężar gatunkowy niesamowity, mam dylemat komu kibicować, ale jednak od zawsze Team Fury i - o ile się dramatycznie nie postarzał, na co może wskazywać jego ostatnia walka - stawiam właśnie na Brytola.
No to obaj bedziemy sie cieszyc, jak wygra Ukrainiec. Ale tak jak piszesz- bawmy sie tym wieczorem, bez wzgledu na werdykt ;)