OTTO WALLIN O SOBOTNIEJ WALCE FURY vs USYK
Zwolennicy teorii o wygranej Aleksandra Usyka (21-0, 14 KO) nad Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) często wracają do walki Brytyjczyka z innym mańkutem, Otto Wallinem (26-2, 14 KO). A co tym starciu sądzi sam Wallin?
Boksujący z odwrotnej pozycji Szwed starł się z Furym we wrześniu 2019 roku. Przegrał z nim na punkty, ale przy okazji zafundował 47 szwów na twarzy. W sobotni wieczór Fury wniesie do ringu pas WBC wagi ciężkiej, a Usyk dorzuci tytuły IBF, WBA i WBO. Tak oto wyłonimy pierwszego bezdyskusyjnego championa królewskiej kategorii od ćwierć wieku i panowania Lennoxa Lewisa.
- Na bazie walk z takimi rywalami jak Ngannou czy Chisora trudno tak naprawdę wskazać, w jakim miejscu jest obecnie Fury. Ciężko jest również wytypować faworyta w tym pojedynku, wszak Tyson ma swoje górki i dołki. Raz zaboksuje dobrze, innym razem znacznie gorzej. Wciąż jednak uważam go za nieznacznego faworyta. Nie mam przy tym wątpliwości, że Usyk da mu dobrą i trudną walkę. Gdybym jednak musiał wskazać zwycięzcę, wskazałbym na Fury'ego na punkty. Ciężko będzie znokautować tak świetnego w obronie i mądrego w ringu zawodnika jakim jest Usyk - przekonuje Wallin, który po laniu z rąk Anthony'ego Joshuy przymierza się do lipcowego powrotu.
- Usyk powinien atakować doły Tysona i często zmieniać kąty, ale on to akurat robi w każdej swojej walce. To mądry gość i wie co robić, jestem więc przekonany, że ma przygotowany doskonały plan taktyczny. Nie może też pozwolić Fury'emu wieszać się na nim i zabierać mu siły. Bo Tyson bez wątpienia będzie starał się to robić. On lubi czasem skorzystać z "brudnego boksu". A jeśli zacznie faulować, Usyk powinien odpowiedzieć tym samym, by pokazać, że nie okazuje mu zbyt dużo respektu. Mam nadzieję, że Usyk jest na to gotowy, bo według mnie i on będzie musiał powalczyć nieco inaczej niż zazwyczaj - zakończył Wallin.
Sobotnia gala w stolicy Arabii Saudyjskiej rozpocznie się o godzinie 16:00 czasu polskiego, a karta główna o godzinie 18:00. W Polsce będzie transmitowana wyłącznie na platformie DAZN w systemie PPV w cenie 89.99 PLN. Fury i Usyk wyjdą do ringu - według zapowiedzi - tuż po północy. Już teraz z naszym reflinkiem możecie dokonać zakupu transmisji TUTAJ >>>
Ja coś przegapiłem czy to była jakaś tajemnica? Albo mi to umknęło albo nigdzie wzmianki takowej nie było.
Bardzo ciekawa sprawa swoją drogą.
To na pewno nie zadna tajemnica, ja o tym slyszalem (byc moze nie na bokser org, ale nie moge tego wykluczyc) ze razem wspolpracuja od dluzszego czasu. Byc moze wynika to z tego, ze jest to po prostu ciekawostka a nie jakies wielkie WOW.
Może jedynie pożalić się ringowemu,ale cygan jest zbyt cwany dać sobie odjąć punkty za faule
Fury niejednokrotnie używał przewagi siły i warunków fizycznych w walkach które mu nie szły i teraz też nie zawacha
Jedyny który miał argumenty żeby mu się postawić był Ngannou i dlatego Cygan wypadł w niej tak blado