LENNOX LEWIS STAWIA NA FURY'EGO W WALCE Z USYKIEM
Zwycięzca walki Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) będzie pierwszym bezdyskusyjnym mistrzem wagi ciężkiej od 1999 roku, czyli od czasów panowania Lennoxa Lewisa. A na kogo w tej konfrontacji stawia sam Lewis?
Fury - mistrz WBC, i Usyk - champion IBF/WBA/WBO, skrzyżują rękawice już 18 maja w Rijadzie. Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi platforma DAZN w systemie PPV. W Polsce usługa ta kosztuje 89.99 PLN. Początek gali od godziny 18:00 czasu polskiego. Fury i Usyk mają zostać wyczytani do ringu pięć minut po północy!
TU KUPISZ DOSTĘP DO TRANSMISJI CAŁEJ GALI FURY vs USYK NASZYM REFLINKIEM >>>
- Nikomu nie będzie łatwo walcząc przeciwko Fury'emu. Jest duży i dobrze porusza się w ringu, a do tego potrafi boksować z obu pozycji. Trochę więc trzeba czasu, aby go rozczytać. Dodatkowy problem stanowi jego niesamowity zasięg i wzrost. Dodajmy, że Usyk nie dostanie w ringu grubego i nieprzygotowanego Tysona, tylko skupionego i wytrenowanego. Fury miał zły wieczór przeciwko Ngannou, ale też nie trenował należycie do tamtego pojedynku. W sumie wyszło mu to na dobre, bo tamta walka była swego rodzaju pobudką. Dziś patrząc na niego od razu widać, że jest w lepszej formie niż wtedy - zapewnia dawny król wszechwag.
- Fury ma swoje atuty. Poza warunkami fizycznymi, może boksować zarówno na przedniej, jak i zakrocznej nodze, z normalnej pozycji i z pozycji mańkuta. Może się cofnąć, ale i zaatakować. Nigdy nie można skreślać Usyka, ale według mnie Fury wygra na punkty - dodał Lewis.
Mianowicie:
W RINGU LEPSZY BĘDZIE USYK. W RINGU WYGRA USYK.
A co zdecydują Panowie przy zielonym stoliku to zupeeeełnie inna historia.
Usyk idzie po nokaut. A czy mu wyjdzie, on idzie poleb Luke Furego.
Pisałem kiedyś że Fury z formą z czasów walki z Władimirem byłby moim faworytem w walce z Usykiem natomiast od tej formy był spektakularnie daleko.
Wygląda jednak na to że Fury fizycznie doprowadził się do najlepszej dyspozycji od czasów właśnie walki z Władkiem.
I tu powstaje pytanie ile Tyson jest w stanie po takich przejściach ze swojego organizmu jeszcze wycisnąć.
Obawiam się że walka może wyglądać tak że Usyk przegra pierwsze 3-4 rundy próbując znaleźć tempo i sposób na przedostanie się do bliższego dystansu unikając długiego jabu Tysona.
Jako facet szybszy i genialny w końcu ten timing złapie ale wtedy obawiam się że Fury za przyzwoleniem sędziów będzie gasil kazdą jego akcje klinczowaniem i nawet jak Usyk zacznie wygrywać jakieś rundy to ostatecznie zwycięstwo na punkty dostanie Fury.
Mam nadzieję że moje obawy się nie spełnią i przewaga szybkości po stronie Usyka oraz jego aktywność w ringu sprawią że Fury nie nadrobi tych wszystkich ciosów które wyrzuca z siebie Ukrainiec ale z Furym szybkim i lekkim może być naprawdę ciężko.
Na dzień dzisiejszy lekko skłaniam się ku Tysonowi ale zobaczymy jeszcze jak będą wyglądać ich spotkania na konferencjach itd i jak nerwowo będzie zachowywał się Luke.
Nie można zapomnieć że Fury z mańkutami ma problemy a to będzie dodatkowo najlepszy pięściarz z jakim stał w ringu który ma nad nim trochę przewag.
Wielokrotnie sie nie zgadzalismy, ale tym razem pelna zgoda. Kciuki za Usykiem, ale Fury w walkach z najlepszymi wyglada najlepiej.
Kiedy Ty się w końcu nauczysz, że siła i siła ciosu w boksie to tylko jedna składowa, na pewno nie najważniejsza?
Bo właściwie co każdy Twój typ widzę, to typujesz tak samo: że wygra ten większy xD
Zgadzam się z BlackDogiem i lukaszenko. Jak staną na ringu zobaczymy różnice warunków fizycznych. Fury wycisnął ze swojego cielska 100% i tu jedynie jego "niezdrowe prowadzenie" może wpłynąć na jego aktywność w ringu. Usyk mentalnie i fizycznie to champ. Ale w historii już było kilka takich walk - np Foreman vs Frazer, Ali vs Frazer, Bowe vs Holyfield i tu zawsze pomimo wielkiego serca tego niższego zawodnika ostatecznie górą był ten większy. No ale styl robi walkę. Zobaczymy co będzie z predyspozycją dnia u jednego jak i u drugiego w dniu walki. Dla mnie faworytem Fury, ale nie będę sie smucił jak go Usyk wymłóci ((: pozdro
Trenuje boks od lat.. wiem co to siła i co to siła ciosu..bez obaw.. gdyby wychodził do Furego Tyson 88 to typował bym tego mniejszego..😎
Widzimy się po walce :)
Ja mówię że Usyk będzie wyraźnie lepszy i ta Twoja "różnica warunków fizycznych" gówno zmieni.
Widzimy się po walce specjalisto.
W czym lepszy?.. pokaż mi to co ma Usyk a nie ma Fury..bo na odwrót można trochę wymienić 😎
Data: 10-05-2024 19:55:50
Rafał
W czym lepszy?.. pokaż mi to co ma Usyk a nie ma Fury..bo na odwrót można trochę wymienić 😎
"
Dużo lepszą szybkość, dużo lepszą pracę nóg, dużo lepszy refleks, dużo lepszą technikę zadawanych ciosów, lepsze uniki, lepszą kondycję, lepszy charakter do tego sportu.
Nie jestem specjalistą. Jestem bardziej historykiem pięściarstwa i fanem boksu.
Piszę, co zaobserwowałem i co według mnie się wydarzy. Ale zauważ, że nie faworyzuję Furego. Warunki fizyczne bardziej go faworyzują.
To co odpowiedziałeś @lukaszenko zgadza sie tylko przyjmując ich całokształt pracy. Bo w 2 i 3ciej walce z Wilderem Luke pokazał, że ma to wszystko co piszesz na bardzo dobrym poziomie. Usyka cenię za charakter i osiągnięcia. I sercem chciałbym może, żeby wygrał. Ale będzie mu bardzo ciężko. Bo jeżeli Fury ma kondycje jak w walce z Wilderem, to nie da sobie krzywdy zrobić. A sam potrafi przypieprzyć z różnych płaszczyzn.
Piszesz jakbyś uczył, albo wykładał tutaj boks. Ale bredzisz trochę i nie masz tutaj autorytetu. Po tym co wcześniej pisałeś brzydzę sie Ciebie((: troszkę i nie wiem co masz na myśli proponując spotkanie. Ja nie będę Cię wyśmiewał jak wygra Fury. Dla mnie boks jest na pierwszym miejscu, a nie jakiś(nie urażając) Ukr czy Cygan. Pozdro
Bla bla bla.. dyrdymałki..ja mogę napisać na odwrót i udowodnij kto ma rację..heh.. gadka jak z przedszkolakiem.. może Ty jesteś przedszkolakiem co ???
O jakim ty spotkaniu mówisz chłopaku, ja mam tu swoje Azjatki a nie jakichś starych polskich chłopów.
Natomiast co do Twojego typu - czyli postawiłeś na Fury'ego.
Widzimy sie tu po walce.