Blisko cztery minuty patrzyli sobie w oczy Wasyl Łomaczenko (17-3, 11 KO) i George Kambosos (21-2, 10 KO) przed zbliżającą się walką o wakujący pas IBF wagi lekkiej.
- Jestem bardzo pewny swego, a wszystko bierze się z moim mocnych przygotowań. To był znakomity obóz, nigdy nie byłem w takiej formie jak teraz, dlatego też nigdy wcześniej nie byłem tak pewny siebie. A kiedy już go pobiję, Łomaczenko nie będzie miał wyjścia i będzie musiał zakończyć karierę - zapowiada Australijczyk. Ukrainiec, były mistrz świata trzech kategorii, tylko się uśmiechnął pod nosem.
- Słyszałem to już wiele razy. Do zobaczenia w ringu w niedzielę. Odbiorę swój pas IBF, a potem zobaczymy co dalej z moją karierą - stwierdził Łomaczenko.
Transmisję z gali w Perth przeprowadzi TVP Sport. Poniżej pierwsze face off pięściarzy.