CANELO BRONI GARCII: ZNAM GO I NIE SĄDZĘ, BY MÓGŁ STOSOWAĆ DOPING
A więc jednak Oscar De La Hoya i Saul Alvarez potrafią być w czymś zgodni, wszak obaj apelują o czas i wyjaśnienia po dopingowej wpadce Ryana Garcii (25-1, 20 KO).
A więc jednak Oscar De La Hoya i Saul Alvarez potrafią być w czymś zgodni, wszak obaj apelują o czas i wyjaśnienia po dopingowej wpadce Ryana Garcii (25-1, 20 KO).
Oscar De La Hoya robi co w jego mocy, by na kilkadziesiąt godzin przed walką z promowanym przez niego Jaime Munguią (43-0, 34 KO) jeszcze bardziej zaleźć za skórę Saula Alvareza (60-2-2, 39 KO).
Po licznych problemach zdrowotnych i trzydziestu miesiącach przerwy dwa tygodnie temu udanie na ring powrócił Hughie Fury (27-3, 15 KO). Pora więc podkręcić tempo.
Już tylko 15 dni zostało do unifikacji wszystkich czterech tytułów mistrzowskich królewskiej kategorii. Na kogo w tej walce stawia Lawrence Okolie (19-1, 14 KO), który sześć dni później zmierzy się z Łukaszem Różańskim (15-0, 14 KO)?
Stare bokserskie przysłowie mówi, że styl robi walkę. A Deontay Wilder (43-3-1, 42 KO) wierzy, że dużo łatwiej byłoby mu pobić Aleksandra Usyka (21-0, 14 KO) niż Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO).
Zarówno broniący pasów WBC/WBA/IBF/WBO Saul Alvarez (60-2-2, 39 KO), jak i pretendujący do nich Jaime Munguia (43-0, 34 KO), bez problemu osiągnęli górny limit kategorii super średniej, wynoszący 76,2 kilograma.