HANEY vs GARCIA: WYPOWIEDZI BOKSERSKIEGO ŚWIATA
Pojedynek Devina Haneya (31-1, 15 KO) z Ryanem Garcią (25-1, 20 KO) budził nie lada emocje, jeszcze bardziej zaskoczył wszystkich rezultat - prezentujemy Wam wybrane wypowiedzi przedstawicieli świata boksu.
Eddie Hearn: ten sport nie przestaje mnie zaskakiwać. Czapki z głów przed Ryanem, Devin pokazał lwie serce. Znakomita walka.
Nigel Benn: fenomenalny pojedynek.
Gervonta Davis: zapomnijcie o Devinie. Gdzie teraz jest Bill (ojciec Devina - dop.red.), gdzie całe to pierdolenie? Tak to jest, gdy walczy się ze skurwielami o tych samych rozmiarach.
- Co do Ryana.. bracie masz mój numer, śmiało dzwoń. Lecę do Ciebie by się z Tobą zabawić, ja stawiam.
Shakur Stevenson: może i jestem chujem, ale nie tym razem. Jestem pełen szacunku dla Devina, bo pokazał serce do gry, to po prostu nie był jego wieczór. Szacunek i dla Ryana, zwracam honor. Dotrzymaj slowa i bijmy się ze sobą, pokazałeś się znakomicie.
Claressa Shields: przykro mi z powodu Devina, na pewno wróci mocniejszy. To duża niespodzianka. Ryan w pełni na to zasłużył, pełne gratulacje, udowodniłeś, że się myliliśmy.
Tony Harrison: Ryan zrobił nas wszystkich w chuja!!!
Jamel Herring: uwielbiam ten sport. Szacunek dla obu za znakomity występ. Co do Ryana, trzeba oddać, że zrobił wszystko bardzo dobrze, to jeden z jego najlepszych występów. Nie można jednak zapominać o tym, że nie zrobił wagi, tak nie postępują mistrzowie.
Joseph Diaz: i w ten sposób nasz sport nabiera mocniejszego smaku.